Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spalarnia za 201 mln złotych. Jest wniosek o dofinansowanie koszalińskiej inwestycji

Joanna Krężelewska
Joanna Krężelewska
Wniosek o dofinansowanie zakończył dwunastoletnie starania o budowę spalarni. W Koszalinie ma powstać nowoczesny, przyjazna środowisku zakład termicznego przetwarzania odpadów dla środkowego Pomorza.
Wniosek o dofinansowanie zakończył dwunastoletnie starania o budowę spalarni. W Koszalinie ma powstać nowoczesny, przyjazna środowisku zakład termicznego przetwarzania odpadów dla środkowego Pomorza. Radosław Brzostek
Do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej trafił wniosek o dofinansowanie budowy spalarni odpadów komunalnych w Koszalinie. Jej możliwości przetwórcze mają wynieść 30 tys. ton odpadów rocznie, czyli więcej niż potrzeby samego miasta.

Złożenie wniosku poprzedziła uchwała intencyjna koszalińskiej Rady Miejskiej w sprawie podjęcia działań zmierzających do budowy spalarni. Ma ona powstać w Koszalinie w ciągu czterech lat. Miejsce: tereny sąsiadujące ze strefą ekonomiczną. Koszt – 201 mln złotych.

– W wielu miastach, jak Wiedeń, Zurych czy Lyon, spalarnie powstały w zabudowie śródmiejskiej. To obiekty bezpieczne dla środowiska, wyposażone w nowoczesne systemy oczyszczania spalin. Większym emitowanym zanieczyszczeniem są toksyny w dymie papierosa. Dym z komina spalarni to w rzeczywistości para wodna – podkreślił Piotr Jedliński, prezydent Koszalina.

Zakład termicznej obróbki odpadów ma być większy niż na potrzeby samego Koszalina. Dziś miasto przekazuje do spalenia w Szczecinie około 21 tys. ton odpadów rocznie. Możliwości przetwórcze nowej spalarni mają wynieść nawet 30 tys. ton odpadów rocznie, co oznacza, że okoliczne samorządy – Kołobrzeg, Sławno, Darłowo - będą mogły przekazywać śmieci do koszalińskiego zakładu.

- Odpady to źródło energii, które stabilizuje jej cenę, gwarantując jednocześnie miastu bezpieczeństwo energetyczne i ciepłownicze – poinformował Tomasz Uciński, prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Koszalinie.

– To również stabilne ceny za utylizację odpadów, bowiem obiekt zarządzany będzie przez miasto. Do spalarni ma trafiać odpad energetyczny, za którego zagospodarowanie opłaty na rynku są coraz wyższe.

Choć przepisy unijne determinują przede wszystkim recycling odpadów, a ich spalanie traci na popularności, pomysłodawcy inwestycji przekonują, że z punktu widzenia miasta przyniesie ona same korzyści.

– Unia zakładała, że źródłem energii będzie przede wszystkim atom i gaz. Sytuacja w Ukrainie musi zweryfikować zapatrywania na pozyskiwanie energii. Zagospodarowanie odpadów pozwoli na stabilizację cen – wskazał Tomasz Uciński.

Mówiąc wprost - wytworzona przez spalarnię energia ma zabezpieczyć potrzeby Miejskiej Energetyki Cieplnej. Ma też przyczynić się do zmniejszenia kosztów przetwarzania odpadów.

- Oszczędności mogą być naprawdę duże, a bezpieczeństwo finansowe miasta – wzrośnie – dodał prezydent Jedliński.

Samorząd złożył do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wniosek o dofinansowanie inwestycji oraz pożyczkę na wkład własny na preferencyjnych warunkach. Decyzja o przyznaniu środków ma być znana z końcem wakacji.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera