Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łotewscy żołnierze w Koszalinie [wideo, zdjęcia]

Joanna Krężelewska
Doskonale zamaskowani żołnierze pododdziału wędrownego przygotowali zasadzkę przeciwlotniczą - to pokaz taktyki.
Doskonale zamaskowani żołnierze pododdziału wędrownego przygotowali zasadzkę przeciwlotniczą - to pokaz taktyki. Radek Koleśnik
Mundurowi z Łotwy w 8. Koszalińskim Pułku Przeciwlotniczym zobaczyli w czwartek sprzęt wojskowy, a w Centrum Szkolenia Sił Powietrznych jego praktyczne zastosowanie. - Pokazujemy gościom z Łotwy nasze możliwości naukowo-dydaktyczne w szkoleniu specjalistów obrony przeciwlotniczej, radiolokacji, rozpoznania i walki radioelektronicznej - informuje kapitan Jarosław Barczewski, oficer prasowy Centrum Szkolenia Sił Powietrznych w Koszalinie.

Najpierw zadziałał system rozpoznania - wielkie radary wychwyciły wrogie jednostki. Rakiety zostały załadowane. Rozpoczęła się obrona terytorium. Ale już za chwilę wozy bojowe muszą zmienić położenie - zaczyna się walka z dywersantem. Zamaskowani żołnierze zaczynają strzelać. Za chwilę pojawia się samolot wroga. Trzeba sięgnąć po rakiety Grom (rakiety, które od Polski kupiła Litwa, a litewscy żołnierze na szkolenie z obsługi systemu przyjechali do Koszalina). Taki pokaz na terenie CSSP zaprezentowali żołnierze 8. Pułku.

- Łotysze prowadzą analizy związane z rynkiem rozwiązań obrony powietrznej bardzo krótkiego zasięgu i systemów dowodzenia. Chcieli zapoznać się z polskimi osiągnięciami i doświadczeniami, gdyż są na wstępnym etapie budowania swoich zdolności militarnych w tym zakresie. Ministerstwo Obrony Narodowej zdecydowało się wspomóc wysiłek łotewskiego MON-u - powiedział nam podpułkownik Grzegorz Borysewicz z departamentu polityki zbrojeniowej MON. To wizyta ekspercka - czy w ślad za nią pójdą wizyty szkoleniowe? - Wszystko zależy od wniosków po wizycie w Koszalinie - odpowiada ppłk Borysewicz, który kilka lat temu odwiedził koszalińską jednostkę z delegacją izraelską. Jak podkreślił - delegacją z przekazanych doświadczeń bardzo zadowoloną. Wśród pytań, które zadawali łotewscy żołnierze nie zabrakło tych o szkolenie i ćwiczenia na poligonach w Ustce i Drawsku, ale ewentualne decyzje muszą zapaść na poziomie ministerialnym.

Jak żołnierze z Łotwy oceniają siły i środki polskiej armii? - To nie pierwszy raz, kiedy mam kontakt z polskimi Siłami Zbrojnymi. Polskich żołnierzy poznałem podczas służby w Iraku. To dobra, profesjonalna armia z długimi tradycjami. Łotwa jest dużo mniejszym krajem z młodszą armią, dlatego dla nas to doskonała szansa, by wiele się od was nauczyć, tu w Polsce - mówi ppłk Juris Abolins. To krok do bliższej współpracy? - Oczywiście. Szczególnie, że jesteście jednym z najbliższych sąsiadów.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!