Stowarzyszenie Hospicjum Domowe im. Św. Franciszka w Szczecinku podsumowało efekty zbiórki pieniężnej prowadzonej podczas Wszystkich Świętych na nekropoliach w całym powiecie. – Do naszych puszek trafiło 59 072 zł – mówiła dr Dorota Szpernalowska, a ksiądz Marek Kowalewski podkreślał, że to największa kwota, jaką udało się zebrać podczas wszystkich dotychczasowych kwest. A było ich już siedem.
W samym Szczecinku zebrano 42 769 zł, w gminie Biały Bór 3 373 zł, w gminie Barwice 4 740 zł, w Grzmiącej 3 095 zł, w gminie wiejskiej Szczecinek 5 092 zł.
Pieniądze zostaną przeznaczone na doposażenie gotowego już praktycznie hospicjum przy ulicy Bukowej. Ostatnia pomoc (ponad ćwierć miliona zł) od Lions Club pozwoliła kupić większość niezbędnego sprzętu i mebli, a biskup ordynariusz erygował przy hospicjum dom zakonny sióstr albertynek, które będą się opiekować chorymi. – Albertynki to zakon zajmujący się chorymi, są z nami już trzy siostry, wykształcone pielęgniarki – ksiądz Marek podkreśla, że zależy mu, aby ciężko chorzy z powiatu szczecineckiego nie tułali się już po placówkach w całym regionie. – Chcemy, aby byli wśród swoich.
Gdyby nie poważna awaria i zalanie dwóch pięter hospicjum pewnie by już byli, ale pech chciał, że konieczny jest mały remont i przyjęcie pierwszych chorych się przeciągnie. Ale pod koniec tego roku lub na początku przyszłego ta oczekiwana przez wszystkich chwila nadejdzie. Zarejestrowany jest Zakład Opieki Hospicyjnej. – W skrócie ZOH-a – żartuje dr Dorota Szpernalowska. – Mamy też - oprócz sióstr albertynek - kadrę lekarską, opiekunki medyczne, rehabilitantów i wolontariuszy, wiele osób zresztą już zadeklarowało, że będzie pracować jako wolontariusze.
10 łóżek w hospicjum zakontraktuje Narodowy Fundusz Zdrowia, niestety stawki oferowane przez niego należą do najniższych w kraju. Taki pacjent nie będzie musiał płacić za leczenie i pobyt w hospicjum. Ważna uwaga – do hospicjum będą przyjmowani tylko chorzy na nowotwory, z ciężkimi odleżynami i kardiomiopatią. – Hospicjum to nie dom pomocy społecznej, oddział opieki długoterminowej ani oddział paliatywny – dodaje dr Dorota Szpernalowska.
Pięć pozostałych łóżek będzie „komercyjnych”. Nie obejdzie się jednak bez dalszego wsparcia ludzi wielkiego serca – z tym, że teraz odpisy 1 procenta podatku, czy różnych zbiórek będą trafiać już na bieżące funkcjonowanie hospicjum.
Popularne na gk24:
QUIZ GK24. Czy rozpoznajesz wszystkie znaki zodiaku?- Kobieta oszalała na punkcie świeżaków
- Kolejna, 17. edycja Szlachetnej Paczki
- Pożar kutra na pełnym morzu
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?