MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Poza sezonem. Koszalińskie obiekty piłkarskie [zdjęcia]

Dawid Jaśkiewicz
Stan stadionu Gwardii był jednym z głównych tematów ostatniej kampanii wyborczej do samorządu.
Stan stadionu Gwardii był jednym z głównych tematów ostatniej kampanii wyborczej do samorządu. Dawid Jaśkiewicz
W ostatnich miesiącach ich stan był jednym z głównych tematów wielu debat. Począwszy od wizyty prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej - Zbigniewa Bońka, po kampanię wyborczą podczas wyborów samorządowych. Mowa oczywiście o obiektach piłkarskich w Koszalinie. Problem, o którym kibice odwiedzający lokalne stadiony dyskutowali już od dawna, znalazł się w ogniu dyskusji lokalnych polityków i sportowych działaczy. Szczególnie ci pierwsi podczas kampanii wyborczej prześcigali się w pomysłach nad rozwiązaniem problemu infrastruktury piłkarskiej w Koszalinie. Dyskutowano przede wszystkim o stanie stadionu Gwardii, który w ostatnich latach stał się niechlubną wizytówką miasta. Z ust lokalnych samorządowców padały hasła o budowie sportowego centrum, stawianiu nowego stadionu czy gruntownej przebudowie istniejącego obiektu. Piłkarscy kibice w Koszalinie z zazdrością patrzą na sąsiedni Kołobrzeg, gdzie od kilku lat lokalni sympatycy futbolu mogą obserwować sportowe zmagania w komfortowych warunkach, a w dodatku lokalny zespół awansował właśnie do drugiej ligi. Trzeba przyznać, że mimo wszelkich starań, bieżące prace prowadzone przez Zarząd Obiektów Sportowych to jedynie kropla w morzu potrzeb. Stadion Gwardii został otwarty w 1971 roku. Początkowo mógł pomieścić piętnaście tysięcy kibiców, jednak po przeprowadzonym cztery lata później remoncie jego pojemność wzrosła do nawet dwudziestu pięciu tysięcy. Obecnie stadion nosi imię znakomitego przed laty koszalińskiego szkoleniowca, Stanisława Figasa. O ligowe punkty walczą tu trzecioligowi piłkarze Gwardii Koszalin. Marzeniem i celem klubowych działaczy, piłkarzy oraz kibiców jest awans do drugiej ligi. W obecnych warunkach przejście procesu licencyjnego na tym szczeblu graniczyłoby z cudem. Na problem zwrócił uwagę goszczący przed kilkoma tygodniami w mieście, prezes PZPN - Zbigniew Boniek, który jeszcze jako zawodnik Zawiszy Bydgoszcz biegał po murawie koszalińskiego stadionu. Jak stwierdził, po zobaczeniu obecnego obiektu poczuł się jak dwudziestolatek. W skład kompleksu wchodzą również m.in. dwa boiska treningowe, z których korzystają także grupy młodzieżowe miejscowych klubów. W obwodzie znajduje się również nieużytkowane boisko żużlowe. Działacze koszalińskiego klubu od lat zabiegają o budowę w tym miejscu boiska ze sztuczną nawierzchnią, które z pewnością pozwoliłoby na dalszy rozwój piłki nożnej w naszym mieście. Warto pamiętać, że tylko w Gwardii i Bałtyku piłkarskie umiejętności szkoli łącznie ponad dwadzieścia grup młodzieżowych. Stadion przy ulicy Andersa, na którym występują obecnie piłkarze Bałtyku Koszalin, powstał jeszcze przed drugą wojną światową. Najpoważniejsze zmiany na tym obiekcie zostały przeprowadzone tuż po wojnie oraz w 2007 roku. Według różnych szacunków trybuny mogą pomieść od trzech do czterech tysięcy widzów (1500 miejsc siedzących). Warto dodać, że jest to stadion lekkoatletyczny, na którym są organizowane wszelkiego rodzaju mityngi i zawody "królowej sportu". W skład kompleksu wchodzi również boisko ze sztuczną nawierzchnią, które służy zarówno do treningów, jak i rozgrywania ligowych meczów przez młodych adeptów koszalińskiego klubu. W okresie zimowym boisko przeżywa prawdziwe oblężenie, bowiem obok treningów lokalnych drużyn, odbywają się tu mecze sparingowe zespołów z całego regionu. Do treningów jest wykorzystywane również małe boisko powstałe na niewielkim skrawku zieleni. Na jednej z ostatnich sesji rady miejskiej poprzedniej kadencji poruszony został także problem stadionu na Górze Chełmskiej. Jeszcze kilkanaście lat temu w tym miejscu wolny czas spędzało wielu mieszkańców miasta, a w latach 80. i na początku 90., właśnie tu ligowe mecze rozgrywał Tur Koszalin. Niewielu kibiców pamięta, ale to właśnie pomiędzy Gwardią a Turem w sezonie 1992/93 były rozgrywane piłkarskie derby Koszalina. Obecnie obiekt okres świetności ma już za sobą, a jego remont z całą pewnością pomógłby lokalnym klubom w funkcjonowaniu. Szczególnie w okresie letnim, podczas którego płyty służące w trakcie sezonu do treningów i rozgrywania meczów, poddawane są renowacji. Odnowiony stadion ponownie stałby się również miejscem sportowej aktywności dużej grupy koszalinian.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!