Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podziel się tym, co oddajesz. Pomóż Wojtkowi

Rafał Czabrowski, [email protected]
Trzyletni Wojciech Towalski czeka na pomoc naszych Czytelników.
Trzyletni Wojciech Towalski czeka na pomoc naszych Czytelników. Fot. Archiwum
Już niedługo przyjdzie nam rozliczyć się z fiskusem. To jedyna okazja kiedy my podatnicy możemy zdecydować co zrobić z częścią naszych pieniędzy.

Co zrobić, aby pomóc Wojtkowi?

Co zrobić, aby pomóc Wojtkowi?

Wystarczy, że w rozliczeniu podatkowym np. PIT- 37 za rok 2010 zamieszczą Państwo w rubryce 124. numer KRS: 0000037904. Natomiast w rubryce 126. cel szczegółowy 1 % wpisujemy: Na leczenie i rehabilitację Wojciecha Towalskiego (podopieczny nr 8101). Jeżeli rozlicza się firma to w PIT- 36 w rubrykę 305 wpisujemy nr KRS, a w rubrykę 107 - cel na który zostanie przekazany jeden procent podatku.

Możemy wspomóc finansowo zarówno różne organizacje charytatywne jaki i przekazać jeden procent podatku na konkretną osobę. Takiej choćby jak Wojtek Towalski, trzylatek z Koszalina.

Jego rodzice za naszym pośrednictwem zwracają się do Czytelników "Głosu Koszalińskiego" z apelem o pomoc.
- Nasz syn urodził się z zespołem Downa. Dodatkowo cierpi na szereg schorzeń, m.in. wadę serca, ubytek słuchu, wiotkość mięśni, obniżoną odporność - mówi ojciec dziecka Remigiusz Towalski.

Rodzice się nie poddają i walczą o zdrowie swojego jedynego dziecka. Codziennie robione są inhalacje. Bardzo ważna jest też rehabilitacja. Bez niej na pewno Wojtek gorzej by się rozwijał. Dziecko prawie co miesiąc choruje na zapalenie oskrzeli.

- Do tej pory jeden procent podatku przekazywali na Wojtka nasi znajomi. Jednak koszty rehabilitacji i lekarstw są coraz wyższe dlatego postanowiliśmy poprosić Czytelników "Głosu" o pomoc. Darując jeden procent podatku nie tracisz, a wiele dajesz - podkreśla ojciec dziecka.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!