MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pancerny unikat w muzeum w Kolobrzegu

Łukasz Gładysiak
Szara kopuła pancerna wzbogaciła wystawę plenerową kołobrzeskiego muzeum. Jest jednym z jego najcenniejszych eksponatów.
Szara kopuła pancerna wzbogaciła wystawę plenerową kołobrzeskiego muzeum. Jest jednym z jego najcenniejszych eksponatów. Łukasz Gładysiak
Na wystawę kołobrzeskiego muzeum wróciło pancerne stanowisko karabinu maszynowego. Niemal w stu procentach odtworzone, jest międzynarodowym rarytasem.

- To jedyny egzemplarz tego stanowiska w Europie, który został praktycznie w całości odbudowany - chwali się Paweł Pawłowski, dyrektor Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu. Od poniedziałku na ekspozycji plenerowej przy ul. Emilii Gierczak podziwiać można unikatowy zabytek - pancerne stanowisko karabinu maszynowego MG Panzernest z czasów II wojny światowej.

Prace konserwatorskie trwały pięć lat.
- By móc je zrealizować potrzebne były materiały historyczne: zdjęcia, opisy itd. Bezskutecznie poszukiwaliśmy ich w Niemczech; ostatecznie udało się je znaleźć u naszego wschodniego sąsiada, w Rosji - komentuje dyrektor Pawłowski.

Dzięki temu udało się określić, których elementów brakuje i w jaki sposób powinno wyglądać malowanie ochronne. Z pomocą w gromadzeniu materiałów przyszli także pasjonaci militariów z całego kraju, między innymi zebrani wokół Muzeum Zabytków Techniki Wojskowej w Nasielsku.

Kompleksową renowację pancernej kopuły przeprowadziła firma Handmet z Gostynia w Wiekopolsce. Jak mówi jej właściciel, Sławomir Handke najtrudniej było dorobić odlewaną ze stali przesłonę otworu strzelniczego karabinu maszynowego oraz znajdujący się z tyłu właz.

- Poza tym trzeba było od podstaw wykonać całość wnętrza, z napędzanym przy pomocy pedałów rowerowych systemem wentylacji - mówi Sławomir Handke.

Całość uzupełniły także koła oraz oś umożliwiająca, tak jak ponad 70 lat temu, transportowanie obiektu.
Premierowy pokaz kołobrzeskiego Panzernesta miał miejsce w miniony weekend, podczas zlotu grup rekonstrukcyjnych "Strefa Militarna" w Podrzeczu. Jak się okazało, nietypowy zabytek, w Polsce zachowany w zaledwie czterech egzemplarzach, wzbudził duże zainteresowanie nie tylko pasjonatów historii II wojny światowej. Jego pokaz nawiązywać miał także do obchodzonej w maju 70. rocznicy bitwy o Monte Cassino.
- To właśnie między innymi z takim przeciwnikiem przyszło walczyć żołnierzom II Korpusu generała Władysława Andersa - przypomina Paweł Pawłowski.

Ważące 1,2 tony stalowe, dwuosobowe stanowisko MG Panzernest było produkowane w Niemczech między 1943 a 1945 rokiem. Instalowano je na liniach umocnionych między innymi na Półwyspie Apenińskim, gdzie ogniem karabinów maszynowych miały ubezpieczać na przykład bunkry z zainstalowanymi wieżami czołgowymi. Egzemplarz prezentowany w Muzeum Oręża Polskiego trafił na wystawę w 1993 r. z kołobrzeskiej plaży. Docelowo ma zostać przeniesiony do wnętrza pawilonu przy ul. Emilii Gierczak i pokazany w pełnej krasie, w formie dioramy.

"Czwórka" też się robi

Renowacja stanowiska MG Panzernest prowadzona była równolegle do prac nad wydobytym w 2011 r. w Kluczewie, niemieckim czołgiem średnim Panzer IV. Jak poinformowano nas w kołobrzeskim muzeum, aktualnie trwa kompletowanie planu prac nad pojazdem, w którym wsparcia MOP udziela między innymi zespół specjalistów z Muzeum Broni Pancernej Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Poznaniu.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!