Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostropole koło Barwic nie chce słyszeć o chlewni [wideo]

Rajmund Wełnic
Mieszkańcy Ostropola na zebraniu wiejskim głośno dawali wyraz niezadowoleniu z planów budowy chlewni
Mieszkańcy Ostropola na zebraniu wiejskim głośno dawali wyraz niezadowoleniu z planów budowy chlewni Rajmund Wełnic
Mieszkańcy Ostropola koło Barwic nie chcą w swojej wsi chlewni na nawet tysiąc świń.

- Nikt nam nic nie mówił o takich planach, o wszystkim dowiedzieliśmy się z lakonicznych zawiadomień, jakie dostało kilku sąsiadów działki, na której ma stanąć chlewnia - sołtys Ostropola Danuta Astramowicz pokazuje pismo, z którego wynika, że inwestor ubiega się o decyzję środowiskową na budowę chlewni o "docelowej obsadzie 48,05 DJP". - Nie wiadomo o co chodzi, ale ustaliliśmy, że symbol ten oznacza, że ma tam być 70 macior. Te proszą się przynajmniej dwa razy do roku, będzie więc jednorazowo nawet 1000 świń! To nie jest chlewnia na parę świnek!

Maria Wiśniewska, której dom sąsiaduje z przyszłą chlewnią, jest przerażona: - Dowiedziałem się, że obiekt ma mieć 800 metrów kw. - mówi. - Takie sąsiedztwo wiąże się ze smrodem, po prostu. A co będzie się działo z gnojowicą? Pewnie będzie wylewane na okoliczne pola.

Dorota Bielska wyprowadziła się ze Szczecinka, aby oddychać świeżym powietrzem: - I wpadłam z deszczu pod rynnę, już widzę te roje much, pozamykane okna w lecie - załamuje ręce. Pod petycją protestującą przeciwko inwestycji podpisało się kilkadziesiąt osób, prawie z każdego domu w Ostropolu ktoś dorosły. Sygnatariusze podnoszą uciążliwości, jakie będą nieuchronnie towarzyszyć chlewni. Martwią się też o czystość pobliskiej Parsęty, do której wpada rzeczka Żagnieja przepływająca obok spornej działki, o choroby roznoszone przez gryzonie i pomór afrykański świń, o spadek wartości ich nieruchomości. Domagają się więc wydania odmownej decyzji środowiskowej.

- Inwestycja nie wymaga sporządzenia raportu oddziaływania na środowisko, nie mogę w obecnym stanie prawnym odmówić wydania decyzji, bo gdybym to zrobił, to inwestor zaskarży ją do Samorządowego Kolegium Odwoławczego i sprawa wróci do nas do ponownego rozpatrzenia - mówi burmistrz Barwic Zenon Maksalon.

- Prawo pozwala mu bowiem budować w tym miejscu chlewnię. Burmistrz przyznaje, że od ponad dekady gmina nie ma aktualnego planu zagospodarowania przestrzennego, bo nie stać jej na wydanie 3,5 miliona zł na jego sporządzenie. W takiej sytuacji pomocne jest studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego. Jest to uchwała rady miejskiej obejmująca cały teren gminy, o charakterze bardziej ogólnym niż plan miejscowy, wyznaczająca generalne przeznaczanie zwartych obszarów. - Na pewno będę chciał się spotkać i z mieszkańcami Ostropola i z inwestorem, aby nie konfliktować wsi - mówi Zenon Maksalon. - Postaram się go przekonać, aby odstąpił od swoich planów, właśnie, aby nie było konfliktu.

- To nie będzie duża chlewnia, podobna, nieco tylko mniejsza, jest już w Ostropolu i nikomu nie przeszkadza - mówi Seweryn Wrzesień, inwestor. - Na pewno nie będzie uciążliwa, zapachy nie będą dokuczliwe, chociażby dlatego, że zostanie zlokalizowana z dala od domostw. Będziemy ją prowadzić metodami ekologicznymi, z wykorzystaniem pasz naturalnych, aby minimalizować uciążliwości. Nasz rozmówca nie ukrywa, że chce skompletować wszystkie dokumenty i pozwolenia, aby ubiegać się o fundusze unijne na inwestycję. - Na pewno jestem otwarty na wszelkie spotkania z mieszkańcami, mają do mnie telefon i możemy zawsze rozmawiać - dodaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!