Oddaj 1 procent: Joasia z Krosina wciąż walczy

Jak pomóc?

Aby przekazać 1 procent podatku Joasi, w formularzu PIT należy wpisać: Fundacja Dzieciom "Zdążyć z pomocą" KRS 0000037904 (8054) Joanna Kozij. Można też wpłacić pieniądze na konto: Fundacja Dzieciom "Zdążyć z pomocą" 61 1060 0076 0000 3310 0018 2660 z dopiskiem: "darowizna na pomoc
i ochronę zdrowia Joanny Kozij (8054).

O pomoc dla Joasi Kozij z Krosina (w gminie Grzmiąca) apelowaliśmy już w zeszłym roku. Dziewczynka, przypomnijmy, choruje na bardzo ciężką padaczkę lekooporną. Chorobę stwierdzono u niej, gdy miała około roku. Obecnie ma osiem lat.

Przez cały czas rodzice wraz wieloma specjalistami walczyli o poprawę jej zdrowia, o to by była jak najbardziej sprawna, chorobie Joasi bowiem towarzyszy niedorozwój psychoruchowy. Wieloletnie leczenie i rehabilitacja dawały nadzieję na poprawę. Joasia zaczynała chodzić, mówić, podjęła naukę (jest nauczana indywidualnie w domu).

- Niestety, stan zdrowia naszej córeczki uległ znacznemu pogorszeniu. Przestała chodzić, komunikować się z nami, całe dnie spędza na wózku albo śpi - mówi mama dziewczynki Renata Kozij.

- W grudniu przebywaliśmy w Klinice Neurologii Rozwojowej w Poznaniu. Tam wykonano szereg badań, które uświadomiły nam jak bardzo Joasia potrzebuje pomocy. Tomografia, EEG oraz Holter EEG wykazały okropne zmiany. Jej mały mózg w którymś momencie został bardzo mocno uszkodzony.

Obecnie Joasia przyjmuje dodatkowe leki, które na początku przynosiły efekty, ale - niestety - tylko na początku. Teraz znowu jest gorzej. Córka przez cały czas musi być intensywnie rehabilitowana, ponieważ każda przerwa w rehabilitacji powoduje przykurcze w łokciach, kolankach oraz wiotkość mięśni. W tym roku zapisaliśmy się na cztery turnusy rehabilitacyjne.

Oprócz tego Joasia rehabilitowana jest w domu przez cudownych rehabilitantów. W Klinice zalecono córce pobyt w szpitalu rehabilitacyjnym dla dzieci w Poznaniu. Bardzo chciałabym z nią tam pojechać - wyznaje Renata Kozij.

Chciałaby także wybrać się z Joasią na pozostałe turnusy rehabilitacyjne, które zostały zaplanowane. Każdy taki wyjazd kosztuje jednak kilka tysięcy złotych, a na częściową choćby refundację nie zawsze można liczyć. Większość kosztów rodzina dziecka musi pokryć sama. W rodzinie Joasi tymczasem pracuje tylko tata, mama opiekuje się chorą córką i drugim z dzieci. Rodzice już w zeszłym roku apelowali za naszym pośrednictwem o wsparcie leczenia i rehabilitacji córki.

- W ubiegłym roku na konto Joasi wpłynęło ponad 7200 złotych. Bardzo chcielibyśmy wszystkim za te wpłaty podziękować. Dzięki tym pieniążkom Joasia mogła być usprawniana. Opłaciliśmy jej turnus i rehabilitację w domu, sfinansowaliśmy zakupy leków, kupiliśmy jej też specjalny fotelik, w którym - gdy ma lepsze dni - pracuje z nauczycielami - informują rodzice Joasi.

W tym roku ponownie zwracają się z apelem o pomoc. Nie kryją, że bardzo liczą na tych, którzy chcieliby podarować na leczenie i rehabilitację Joasi jeden procent swego podatku. - Bardzo potrzebujemy tych pieniędzy - dodaje Renata Kozij.

Przydadzą się także na wydatki związane z leczeniem dziewczynki, choćby dojazdy do specjalistycznych ośrodków. Znów czekają ją kolejne badania w Poznaniu. Choć walka o jej zdrowie jest bardzo trudna, rodzice nie tracą nadziei, że stan ich córki znów zacznie się poprawiać. d

Już w piątek 18 lutego w papierowym wydaniu "Głosu Koszalińskiego" specjalny raport o przekazywaniu jednego procenta: Jak wypełnić PIT? Jakie organizacje warto wesprzeć? Kto ile dostał pieniędzy w zeszłym roku?