Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lokatorom ze Szczecinka woda leje się na głowy [zdjęcia,wideo]

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Tak po niedawnej naprawie wygląda sufit w mieszkaniu w kamienicy
Tak po niedawnej naprawie wygląda sufit w mieszkaniu w kamienicy Rajmund Wełnic
Od półtora roku lokatorom kamienicy w centrum Szczecinka woda leje się na głowy, a ZGM do niedawna bezradnie rozkładał ręce.

W naszej redakcji interweniowali mieszkańcy kamienicy przy ulicy Boh. Warszawy 47 w Szczecinku. W lecie zeszłego roku w kuchni mieszkania na pierwszym piętrze pojawił się przeciek. – Woda lała się po ścianie, kapała z sufitu – lokatorka mówi, że momentami leciały takie strumienie, że trzeba było podstawiać wiadra. Wszędzie pojawiły się paskudne zacieki, odpadała farba i tynk. Zaskoczenie było duże, bo nigdy wcześniej w tej kamienicy nie było takich problemów.

Pierwsze podejrzenie padło na sąsiada z góry, zwłaszcza, że u niego sufit i ściany były suche. – Początkowo wszystko wskazywało, że faktycznie przeciek może być mu mnie – mówi lokator mieszkania z góry. Wszystko dokładnie jednak razem posprawdzali – grzejniki, instalację wodociągową, nawet pralkę. Nic, sucho.

Zarządca budynku, czyli pracownicy Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej, mieli jednak swoją koncepcję. Od początku uznali, że winę za zalewanie sąsiadki ponosi pan z drugiego piętra. – Wmawiali mi i sąsiadce, że to długotrwały wyciek z instalacji grzewczej – zdaniem naszego rozmówcy to absurd, bo mam ogrzewanie gazowe i gdyby ubyło wody w zamkniętym obiegu to piec po prostu nie mógłby pracować, a nic takiego nie było.

ZGM nie przekonało nawet to, że woda lała się dosłownie kilka minut po tym jak zaczynał padać deszcz, co jako pokazywało, gdzie należy szukać przyczyny. – Owszem, przychodziły kontrole, stawiali nawet rusztowanie i z wysięgnika oglądali dach, notabene remontowany ledwie 10 lat temu. Ale niczego nie znaleźli ani nie naprawili, nie licząc kawałka blachy, który zamontowali przy rynnie – Czytelniczka mówi, że te zabiegi zupełnie nic nie dały.

W zimie lokator z góry zauważył, że podłoga u niego zaczyna się wybrzuszać i ruszać. – Zdjąłem panele, a pod spodem strop był cały zawilgocony, mokra była wata mineralna, woda stała na folii, wszystko zaczynało gnić – nasz rozmówca mówi, że jego ubezpieczyciel odmówił mu wypłaty odszkodowania po tym, jak ZGM kategorycznie nadal stwierdził, że to efekt wycieku z grzejników.

Wiosna i lato w tym roku były suche, więc wydawało się, że problem zniknął. – Wyremontowałam nawet kuchnię, ale wystarczyło, że w sierpniu znowu popadało i ponownie doszło do zalania – pani pokazuje nam zdewastowaną kuchnię. Jest zrozpaczona, bo razem z sąsiadem otrzymali te mieszkania do remontu i zainwestowali w nie duże pieniądze.

Wody jest tym razem tak dużo, że wyciek pojawił się i u lokatora na parterze. – Byłam przez te półtora roku w ZGM ze 20 razy, nawet do burmistrza dotarłam – nasza rozmówczyni mówi, że przyjechał podnośnik, z którego lano wodę na dach, aby sprawdzić, gdzie jest przeciek. – Lali pół godziny i nic, bo dach jest w porządku, w końcu mówię im, żeby polali na ozdobny kielich i dosłownie niemal od razu zaczęło u nas kapać, a więc tam tkwi przyczyna – uważa.

Co z tego, skoro skutecznych napraw ZGM nadal nie przeprowadza? – Idzie zima i mrozy, mokre ściany i stropy przemarzą i wtedy to dopiero będzie problem – mówią lokatorzy kamienicy.

- Podejmujemy szybkie działania, wykonawca, który dokonywał ostatnich napraw z podnośnika deklarował, że znalazł przyczynę przecieku i ją usunął, no jak widać nie usunął – mówi Tomasz Wełk, prezes ZGM Szczecinek. – Będzie to musiał wykonać ponownie, tym razem nie z chyboczącego się podnośnika, ale z rusztowania. Wydałem już odpowiednie polecenia, mam nadzieję, że usterka zostanie teraz usunięta. Po zlikwidowaniu przyczyny zalewania na pewno zrobimy odkrywki podłogi, aby i ją doprowadzić do porządku, a wszystkie szkody zostaną zgłoszone do ubezpieczenia.

POLECAMY:

Gk24.pl

Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!