Nie oznacza to jednak, że już dziś czy jutro wieżowiec z 1972 roku zacznie znikać — prace będą się mogły rozpocząć najwcześniej za dwa tygodnie, kiedy decyzja ratusza się uprawomocni.
Uprawomocnienie się decyzji będzie zakończeniem trwającego od wielu miesięcy procesu - pierwszy wniosek o zgodę na rozbiórkę firma złożyła w wakacje ubiegłego roku, jednak zdaniem miejskich urzędników dokumentacja wymagała uzupełnienia o informacje dotyczące metody rozbiórki.
Urzędnicy wydając decyzję skupili się na bezpieczeństwie. Koszalinianie dobrze pamiętają katastrofę z października 2021 roku, gdy podczas rozbiórki runęła jedna nitka starego wiaduktu przy al. Monte Cassino. Na szczęście nie było ofiar.
- Wśród warunków jest czasowe zamknięcie jezdni i chodników — na ulicy Matejki oraz Zwycięstwa — zdradza Robert Grabowski, rzecznik koszalińskiego ratusza.
I zapowiada, że w tej sprawie dojdzie do spotkania przedstawiciela firmy z pracownikami Zarządu Dróg i Transportu.
Budynek nie zostanie „wysadzony”, bo na to nie pozwala jego usytuowanie w centrum miasta. Ma być rozbierany mechanicznie od ściany przy ulicy Matejki. Wjazd na teren rozbiórkowy również będzie od ulicy Matejki. Zabezpieczone będą wejścia do klatek schodowych kamienic przy Matejki — to kolejny z wymogów ratusza.
Prace rozbiórkowe potrwają kilka tygodni. Gdy się zakończą, w miejscu Związkowca pojawi się nowy budynek. Tyle, że miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego zakłada wzniesienie w tym miejscu maksymalnie 5-kondygnacyjnego budynku.
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?