Mecz Gościno
- Trudno powiedzieć, co się stało - mówił tuż po meczu Marcin Słoboda, grający trener Olimpa. - Jesteśmy totalnie rozbici. Nie dość, że musimy borykać się z problemami kadrowymi, to najwidoczniej nie poradziliśmy sobie z presją. Ten mecz stawia nas pod ścianą. Kolejnym starciem, z Drzewiarzem Świerczyną, musimy odbudować morale - podsumował.
- Po raz kolejny - po Człopie - zdobyliśmy twierdzę nie do zdobycia - nie krył radości po końcowym gwizdku Michał Kraszewski, trener Wiekowianki. - Piękna bramka Darka Krupskiego z 27 metrów na 3:1 ustawiła to spotkanie. Kontrolowaliśmy je do samego końca. Skupiliśmy się na tym, by realizować swoje założenia. Nasza przewaga nad resztą stawki jest dość bezpieczna, to rywale muszą się martwić - podsumował.
Olimp Gościno - Wiekowianka Wiekowo 1:5 (1:2)
1:0 Tymek (20.), 1:1 Parus (25.), 1:2 samobójcza (33.), 1:3 Krupski (55.) , 1:4 Parus (60.), Szynkowski (65.).
Olimp G.: Głąb - M. Skok, Tymek, Olszak, Klimkowski (10. Zaniewicz, 61. Kita), Waśków, Marcin Słoboda, Zalewski, Szcześniak, Wawrzak, Urbańczyk.
Wiekowianka: Frączczak - Krupski (90. Sobura), Kępka, Zdanowicz, Gogół, Rogala, Pooch (75. Kalinowski), Stępniak, Parus (80. Stołowski), Szynkowski (85. Szczygieł), Tulin.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?