Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zamiast betonowych klocków. Co zrobić, żeby chciało się tu mieszkać?

Jakub Roszkowski
Co zrobić, żeby chciało się tu mieszkać? Na razie na osiedlu Olimpijczyków, zwanym też Kołobrzeska, jest dość smutno i ponuro. Architekci jednak nie śpią.
Co zrobić, żeby chciało się tu mieszkać? Na razie na osiedlu Olimpijczyków, zwanym też Kołobrzeska, jest dość smutno i ponuro. Architekci jednak nie śpią. Radosław Brzostek
Co zrobić, żeby chciało się tu mieszkać? Na razie na osiedlu Olimpijczyków, zwanym też Kołobrzeska, jest dość smutno i ponuro. Architekci jednak nie śpią.

Tragedii wprawdzie nie ma, ale blokowiska sprzed kilku dekad optymistycznie jednak nie mogą i nie nastrajają. Ewa Jańczak, architekt z Koszalina, opracowała więc wstępną koncepcję przebudowy i zabudowy czterech najważniejszych elementów białogardzkiego osiedla Olimpijczyków. Dzięki nim - przebudowanym lub zbudowanym od podstaw - ma być tu wyraźnie przyjemniej. Nie będzie to więc już tylko i wyłącznie sypialnia dla 25-tysięcznego Białogardu, ale miejsce, w którym naprawdę będzie się chciało spędzić wolny czas. A co jeszcze ważne, powinni się wreszcie znaleźć chętni na działki budowlane, należące do miasta, których wciąż nie można sprzedać. Atrakcyjna okolica ma to zmienić.

- Od razu jednak zaznaczmy: to jest koncepcja, długoterminowa wizja, która dopiero w przyszłości będzie szczegółowo opracowywana - już na wstępie mówi nam Agnieszka Miszczor, architekt miejski w Białogardzie. - Na dziś nikt nie jest w stanie powiedzieć kiedy będzie można zacząć realizację takiego przedsięwzięcia. Ale jest to na pewno pierwszy z kilku potrzebnych kroków do rozpoczęcia inwestycji.

Koncepcja kompleksowej przebudowy osiedla wygląda rzeczywiście atrakcyjnie. Co przewiduje? Opiera się na wspomnianych już czterech elementach blokowiska: istniejącej bibliotece i istniejącym klubie osiedlowym, planowanej budowie przedszkola, budowie pawilonu handlowego oraz budowie boiska, placu zabaw i skateparku.

Biblioteka i klub osiedlowy to dziś dwa kanciaste bloczki w środku osiedla, na pewno nieatrakcyjne architektonicznie. Koncepcja Ewy Jańczak przewiduje, że oba obiekty zostaną połączone szklanym łącznikiem, będą piętrowe i przebudowane tak, że nabiorą atrakcyjnego wyglądu, a przy okazji staną się bardziej funkcjonalne.

Teren przy ul. Stamma - to działki należące do miasta - posłużyć ma jako plac gruntownej przebudowy, w wyniku której powstanie tutaj wielofunkcyjne boisko. Sąsiadować z nim będą pole do gry w mini golfa, plac zabaw, a także siłownia zewnętrzna i wspomniany już skatepark.

Co dalej? Tuż obok ma powstać przedszkole ze żłobkiem. Choć osiedle to kilka tysięcy mieszkańców, wciąż nie ma tu takich placówek. I wreszcie ostatni teren, na którym w tej chwili funkcjonuje boisko. Okazuje się, że wyznaczone są tutaj działki budowlane. Według koncepcji przebudowy osiedla ma tutaj pojawić się pawilon handlowy z lokalami, które będzie można wynajmować. Co ciekawe, w ratuszu już ustalili, że musi tu być apteka.

Kiedy realizacja koncepcji? W przyszłości i to na razie nie określonej. Ale niewykluczone, że już w przyszłym roku zostanie zlecone architektom przygotowanie konkretnego projektu budowlanego.

Jak żyje ci się na osiedlu Olimpijczyków? Czy taka przebudowa jest konieczna?

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!