Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczecinek: Mieli się opiekować, a gwałcili [nowe fakty]

(r)
Opiekunowie wykorzystywali seksualnie 12-letnią dziewczynkę.
Opiekunowie wykorzystywali seksualnie 12-letnią dziewczynkę. fot. Archiwum
Nawet półtora roku mógł trwać horror 12-letniej dziewczynki z jednej z gmin powiatu szczecineckiej gwałconej i wykorzystywanej seksualnie przez znajomych rodziny. Oprawcy dziecka są już pod kluczem.

- Pracuję już wiele lat w prokuraturze i niewiele rzeczy może mnie zdziwić, ale jednak zarówno, ja, inni prokuratorzy, jaki i sędziowie, są w szoku po zapoznaniu się ze szczegółami sprawy - powiedział nam wczoraj Jerzy Sajchta, zastępca prokuratora rejonowego w Szczecinku, po tym jak w miniony weekend miejscowy sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanych o dokonanie tego obrzydliwego czynu.

Aresztowani to 53-letni mieszkaniec Bornego Sulinowa, który ma już trójkę dorosłych dzieci, i jego 46-letnia konkubina, bezrobotna mieszkanka Szczecinka, także mająca dwójkę dorastających dzieci. Byli zaprzyjaźnieni z rodziną dwunastolatki, często zabierali ją do siebie, mieli się nią w tym czasie opiekować. A okazało się, że mieli robić potworne rzeczy.

Prokuratora nie chce informować o drastycznych szczegółach tej sprawy, ale wiadomo, że podejrzanym postawiono zarzut zgwałcenia małoletniej do 15 lat i doprowadzenia jej do innych czynności seksualnych. - Z uwagi na dobro dziecka nie mogę mówić nic więcej, ale opisy tego co się działo są szokujące, nawet dla doświadczonych śledczych - wyjaśnia prokurator J. Sajchta.

Horror miał się rozgrywać w borneńskim mieszkaniu sprawcy, ale także w rodzinnej miejscowości dziewczynki w jednej z gmin powiatu szczecineckiego. Trwał od jesieni 2009, praktycznie do ostatniego tygodnia, gdy o swoich podejrzeniach poinformował policję jeden z członków rodziny dziecka.

Dlaczego ofiara milczała? Jak wyglądała opieka rodzicielska? - Także na te pytania będziemy chcieli uzyskać odpowiedź w trakcie czynności procesowych - mówi J. Sajchta. Wiadomo, że dziewczynka pochodziła z rodziny wielodzietnej, ale na pewno nie niewydolnej wychowawczo.

Poszkodowaną w obecności psychologa przesłuchano od razu przed sądem, aby uniknąć kolejnych traumatycznych przejść. - Staramy się otoczyć zarówno ją, jak i jej bliskich opieką psychologiczną - zapewnia prokurator.

Co na zarzuty podejrzani? - Co do zasady nie kwestionują, że do takich zdarzeń dochodziło, co do szczegółów to już nie, np. twierdzą, że nie stosowali przemocy - mówi J. Sajchta.

Za gwałt na małoletniej i doprowadzenie jej do innych czynności seksualnych grozi im kara do 12 lat więzienia.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!