Prześlij zdjęcie do wielkiej galerii szczęśliwych par

Nasza miłość jest niezwykła, jesteśmy ze sobą 5 lat. Oboje jesteśmy po nieudanych związkach dość długich. Poznaliśmy się przez internet w maju 2019 r oczywiście nie wiedząc, że dojdzie do spotkania między nami tak szybko bo po tygodniu. Ja ze Śródmieścia, on z Pogodna, nie wiedząc praktycznie o sobie nic tylko pisząc wiadomości. Już po dwóch dniach wzięłam nr i zadzwoniłam i już po gadce wiedziałam że to niesamowity świr co do charakteru mimo swojego wieku -50 lat, nadawaliśmy na tych samych falach.

Rysiek powiedział, że jak się spotkamy pierwszy raz to nic nie powie tylko od razu mnie pocałuje. Pomyślałam sobie wariat, ale tak postąpił. Wysiadając z tramwaju złapał za rękę jak swoją i na środku ulicy pocałował i już wiedzieliśmy że on szukał takiej jak ja i na odwrót . Po dwóch miesiącach od poznania zamieszkaliśmy razem z moimi dziećmi w wynajętym mieszkaniu .Chłopaki od razu nawiązali wspólny temat, traktują Rysia jak prawdziwego ojca który okazuje im milość i przyjaźń której nie otrzymali od biologicznego ojca. Złożyłam pozew o rozwód. Moi rodzice już -teraz tata tylko, uwielbia Ryśka, wie, że jestem bardzo szczęśliwa i wspiera mnie każdego dnia. Wie, że pasujemy do siebie pod każdym względem i cieszy się z mojego szczęścia. Szkoda tylko, że musieliśmy na siebie tyle czekać, ale było warto. Bardzo Cię kocham ty mój wariacie, pamiętaj zawsze o tym. Z okazji nadchodzących walentynek życzę ci kochanie dużo cierpliwości do mnie 😀i żebyś mnie jeszcze bardziej kochał swoją zrzędę, bo czekaliśmy na siebie całe nasze życie 😍nasza miłość jest zapisana w gwiazdach. Kocham i zawsze będę cię kochać twoja Barbórka ❤️