Po raz czwarty Koszalińska Biblioteka Publiczna przygotowuje dla czytelników niezwykły księgozbiór. Niezwykły, bo książki w nim zgromadzone będą... żywe. - Żywa Biblioteka, to przede wszystkim spotkanie człowieka z człowiekiem - podkreśla Magdalena Młynarczyk, koordynatorka akcji. - Ma ona uczyć tolerancji, udowodnić, że inny nie znaczy gorszy - dodaje Andrzej Ziemiński, dyrektor KBP.
Po raz pierwszy w Koszalinie Żywa Biblioteka została zorganizowana pięć lat temu. Po rocznej przerwie powraca. - Była to przerwa zamierzona. Chcieliśmy sprawdzić, czy jest zapotrzebowanie na tę formę promocji praw człowieka. Otrzymaliśmy wiele pytań od szkół, ale i osób prywatnych, stąd decyzja o jej powrocie do harmonogramu bibliotecznych wydarzeń - tłumaczy Magdalena Młynarczyk.
I tak w piątek w godz. 12-18 w budynku głównym KBP przy pl. Polonii 1 na czytelników czekać będzie 14 żywych tytułów - przedstawicieli grup traktowanych stereotypowo. Będzie można wypożyczyć na 20-minutową rozmowę m.in. alkoholiczkę, ateistę, bezwyznaniowca, osobę chorą psychicznie, feministkę, geja, matkę dziecka ciemnoskórego, matkę osieroconą, muzułmanina, Ukrainkę, wegankę.
Udział w wydarzeniu jest bezpłatny. Poprzedzi je wykład Beaty Bielskiej, doktorantki socjologii UMK w Toruniu, która opowie, czym w praktyce jest tolerancja (godz. 11, sala kinowa KBP).
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?