Pierwszoligowe zespoły wróciły do rywalizacji po blisko 1,5-miesięcznej przerwie. Pierwszym w 2024 r. rywalem E.Link Gwardii był zespół MKS BODEGA. Z tym rywalem podopieczni Piotra Stasiuka kończyli występy w 2023 r., zwyciężając 34:21 w 1. rundzie Pucharu Polski na szczeblu centralnym. Do powtórki tamtego wyniku trochę w sobotę zabrakło, ale wyższość gospodarzy była bezdyskusyjna.
Początek meczu w wykonaniu gospodarzy był nieskuteczny. Na pierwszego gola Macieja Fabianowicza czekano do 4. min (1:1). Skrzydłowy dał również pierwsze w meczu prowadzenie (6. - 2:1). Goście odpowiedzieli trafieniami Pawła Kruszewskiego na 3:2 i 4:3. Zawodnika MKS zatrzymał dopiero Krystian Matusiak, broniąc w 10. min rzut karny. W 12. na tablicy pojawił się ostatni w meczu remis 5:5. Dwie siódemki Fabianowicza i trafienie Bartłomieja Korczaka pozwoliły odskoczyć na 8:5 (15.). Różnica 2-3 goli utrzymywała się do 22. min. Od stanu 11:9 dla Gwardii, MKS już w tej odsłonie nie poprawił wyniku. Pięć goli zdobyli za to koszalinianie.
Drugie 30. min otworzyły trafienia Lubomira Iwanycji i Bartosza Laski na największą różnicę w meczu 9 goli (18:9). MKS potrafił urwać z tego 3 trafienia (39. - 21:15), ale to było wszystko. Dobra postawa w bramce Damiana Zwierza i wracającego po kontuzji Henryka Rycharskiego nie pozwoliła rozpędzić się gościom. Gwardia grała chwilami nieskutecznie, ale nie przeszkadzało to w kontrolowaniu meczu do końca.
- Graliśmy ten mecz falami. Nie możemy sobie pozwalać na takie przestoje. Najważniejsza jest jednak wygrana, a nad błędami będziemy pracować na treningach - podsumował zawodnik meczu, zdobywca 8 goli, Maciej Fabianowicz.
Koszaliński zespół po 12. kolejkach otwiera tabelę z dorobkiem 30 punktów. Druga jest Warmia Energa Olsztyn (27 pkt i jeden mecz rozegrany mniej), a trzeci Aqua-Instal Jeziorak Iława (27 pkt). W najbliższy weekend Gwardię czeka mecz Pucharu Polski, w którym podejmie grający w Superlidze zespół Energi Wybrzeża Gdańsk.
E.Link Gwardia Koszalin - MKS BODEGA Grudziądz 30:22 (16:9)
Gwardia: Zwierz, Matusiak, Rycharski - Laskowski 1, Fabianowicz 8, Korczak 1, Mehdizadeh 2, Biskup 3, Laska 2, Kowalkowski, Iwanycja 6, Maliarewicz 1, Didyk 2, Niewiadomski 3, Woźniak 1.
MKS: Dobrzański, Knopik - Rozwadowski 2, Michał Chyła 1, Boryń 2, Nowak 3, Kruszewski 6, Skóra 2, Prietz 3, Dzierżawski 2, Maksymilian Chyła 1, Derdzikowski.
Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
