- Historia karlińskiego browarnictwa sięga XVI wieku. Do 1923 roku właścicielem browaru był mieszkaniec miasta, później browar przejął Szczecin. Ostatecznie w latach 40. przestał funkcjonować – opisuje Waldemar Miśko, burmistrz Karlina. – Po ponad 80 latach wrócimy do warzenia karlińskiego piwa.
To inwestycja firmy Maltgarden, która powstała w 2019 roku w Kołobrzegu. – Browar kraftowy, czyli oparty o surowce najlepszej jakości – mówi Adam Hok. – Będzie to nowość w regionie - browar restauracyjny. Na taką inwestycjĘe nie ma miejsca w miejscowościach nadmorskich, a zlokalizowanie jej nieco bardziej na południu regionu spowoduje zrównoważony rozwój oferty turystycznej.
- Naszą aspiracją było stworzenie produktu regionalnego, mocno osadzonego w miejscowych realiach. Nasze ziemie stały piwowarstwem. W najbliższej okolicy przed wojną działało kilkadziesiąt browarów, a w samym tylko Kołobrzegu aż szesnaście – wskazuje Rafał Kolikow, prezes zarządu spółki Maltgarden. – Południe Polski próbuje dziś odbudować tradycje winiarskie. My chcemy odtworzyć tradycyjne receptury na piwa, z których nasz region znany był w całej Europie.
Dzięki współpracy z Muzeum Ziemi Karlińskiej inwestorzy już rozpoczęli pracę nad recepturą mistrza piwowarskiego J. Knoblaucha, zatrudnionego w karlińskim browarze C. Oellricha. W 1918 roku swoją opatentowaną metodę warzenia piwa oferował za 300 marek, a polecali ją miedzy innymi browarnicy z Olsztyna. Na degustację trunku trzeba będzie poczekać do listopada 2023 roku, kiedy to browar ma zostać uruchomiony. Będzie w nim można poznać lokalną historia browarnictwa, a chętni będą mogli zwiedzić linię produkcyjną. W przyszłości jedną z atrakcji ma być hala, w której piwo leżakować będzie w beczkach po trunkach wysokoprocentowych. Browarnicy planują organizować ogólnopolskie konkursy dla lokalnych browarników, ale też osób, które warzą piwa w domach. W części gastronomicznej będzie można się dowiedzieć, jak łączyć style piwa z jedzeniem.
Najpierw produkcja roczna szacowana jest na 15 tys. hektolitrów rocznie. – Chcemy, by każda z miejscowości – Karlino, Kołobrzeg, Białogard i Koszalin – miała swoją dedykowaną linię piwa – mówi prezes Rafał Kolikow. Jakie to będą style? – Za wcześnie na odpowiedź. Na pewno będą to lokalne inspiracje, jak dodatek soli pozyskanej z kołobrzeskiej solanki - odpowiada.
Spółka Maltgarden z Kołobrzegu na przygotowanie atrakcji pozyskała fundusze unijne. W piątek, 11 marca, umowę z inwestorami podpisał wicemarszałek województwa zachodniopomorskiego Tomasz Sobieraj. – Projekt ten doskonale wpisuje się w założenia Regionalnego Programu Operacyjnego, który za filar rozwoju przyjmuje turystykę – zaakcentował Sobieraj.
Stworzenie atrakcji dla mieszkańców i turystów kosztować będzie ponad 13 mln zł. Unijna dotacja, którą spółce Maltgarden przyznał Urząd Marszałkowski, to 4 mln zł. – W sumie na działania innowacyjne i wsparcie tworzenia miejsc pracy przekazaliśmy przedsiębiorcom z terenu województwa ponad 800 mln zł – dodał wicemarszałek.
Zatrudnienie w browarze na początku działalności ma znaleźć kilkanaście osób, docelowo – kilkadziesiąt. - Ta inwestycja jest dla nas ogromną szansą na generowanie większego ruchu turystycznego. Do czasu sfinalizowania projektu postaramy się wzbogacić naszą ofertę w Karlinie i na terenie gminy. To perspektywiczne i przyszłościowe porozumienie – podsumował Waldemar Miśko, burmistrz Karlina.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?