Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaśmiecony i zapomniany. Mieszkańcy pytają o koszaliński wąwóz

Joanna Krężelewska
Joanna Krężelewska
Strażnicy miejscy sprawdzą zawartość worków. Śmieci, choćby kod kreskowy na pudełku, mogą wskazać ich właściciela.
Strażnicy miejscy sprawdzą zawartość worków. Śmieci, choćby kod kreskowy na pudełku, mogą wskazać ich właściciela. Fot. Radek Koleśnik
Ten temat wraca, jak bumerang. Tzw. wąwóz to dla Koszalina miejsce wstydu. Sąsiedzi posprzątali go w czynie społecznym, ale dziś teren to ponownie śmietnisko. Wiosną każdego roku mieszkańcy skarżą się i pytają: czy miasto może wreszcie o to miejsce zadbać?

Wąwóz porośnięty drzewami i krzewami to długi rów, między ulicami Gierczak, Plater, Dąbka i Na Skarpie. Na mapach Google to pasmo pięknej zieleni. Z perspektywy spacerujących osób wygląda zdecydowanie inaczej. – Od strony liceum to jakiś dramat. Mnóstwo śmieci. Teraz na przykład ktoś wyrzucił tu kilkadziesiąt worków z odpadami. Wiatr roznosi folię, śmieci zatrzymują się na gałęziach i w krzakach. To jakiś dramat! – poskarżył się pan Jan, mieszkaniec ul. Dąbka. – Spaceruję tu z psem. Nigdy nie wchodzimy do wąwozu, bo strach. Pijacy tłuką butelki, jest brudno, śmierdzi. Jak to możliwe, że nikt nie interweniuje w środku dużego osiedla? – zapytał koszalinianin.

Głosów w podobnym tonie jest wiele. Mieszkańcy okolicznych bloków i wieżowców dopytują, czy miasto nie może zadbać o wąwóz. – Można z niego zrobić jakąś atrakcję dla aktywnych, albo spacerowiczów. A jak nie, to zasypać go i powiększyć plac zabaw, zrobić wybieg dla psów, albo boisko do koszykówki czy siatkówki. Zlitujcie się! Widok z okien jest fatalny, a wieczorem strach tędy chodzić. Za chwilę znowu zagoszczą tu dziki, będą roznosić śmieci i będzie jeszcze gorzej – to wniosek mieszkanki ul. Plater.

Najpierw śmieci. Byliśmy na miejscu – faktycznie, stos worków widać już z daleka. O interwencję poprosiliśmy koszalińskich strażników miejskich.

– Temat zaśmiecania tzw. wąwozu jest dobrze znany jego zarządcy, a jest nim Zarząd Dróg i Transportu w Koszalinie – powiedział Piotr Simiński, komendant Straży Miejskiej w Koszalinie. – W połowie marca mieszkańcy w czynie społecznym posprzątali wąwóz. Poinformowali o workach, gotowych do wywiezienia. Zostały one uprzątnięte. Tym razem ktoś najprawdopodobniej podrzucił odpady po sprzątaniu jakiegoś obiektu magazynowego. Postaramy się ustalić ich właściciela. Jeśli ktoś ma informacje, które mogą nam pomóc, prosimy o zgłoszenia, nawet anonimowe.

ZDiT otrzymał już zlecenie wywiezienia worków. Jednorazowe sprzątanie problemu nie rozwiąże. Czy miasto ma jakieś plany na wąwóz? – W pierwszej kolejności planowana jest rewitalizacja już istniejących parków. W drugiej będziemy rozważać tworzenie nowych – odpowiada Grzegorz Śliżewski, z biura prasowego ratusza. – W tym przypadku problematyczne jest ukształtowanie terenu. Utrudnieniem są strome ściany wąwozu – dodaje.

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera