Kierowany przez 52 - letniego poznaniaka opel zafira, nagle zjechał na lewy pas jezdni i uderzył w przydrożne drzewo. Uderzenie było tak silne, że kierowcę wydobywano z wraku auta przy pomocy kołobrzeskich strażaków. Mężczyzna w ciężkim stanie trafił na Oddział Intensywnej Opieki Medycznej kołobrzeskiego szpitala.
Samochodem jechało również trzech młodych mężczyzn: 18 - i 29 - letni synowie kierowcy i ich 23 - letni kuzyn. Bracia z połamanymi kończynami trafili na szpitalny oddział ortopedyczny. Trzeci z mężczyzn mocno się poturbował, ale jego obrażenia są najmniej groźne.
Przyczyny wypadku bada kołobrzeska policja. Grupa poznaniaków (jechali dwoma samochodami) wybrała się do Kołobrzegu by rano wypłynąć w rejs na dorsza. Nie wykluczone, że kierowca opla zasłabł za kierownica lub zasłabł.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?