Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wspomnienie: 9 lat bez Jana Pawła II

Marzena Sutryk
W środę , przed pomnik Jana Pawła II koło koszalińskiej katedry podchodzili mieszkańcy, którzy - podobnie jak Emilia Markowska - zostawiali zapalone znicze.
W środę , przed pomnik Jana Pawła II koło koszalińskiej katedry podchodzili mieszkańcy, którzy - podobnie jak Emilia Markowska - zostawiali zapalone znicze. Radek Koleśnik
W środę , w kolejną rocznicę śmierci papieża Polaka, w kościołach odprawiano msze dziękczynne za jego pontyfikat. Wierni przychodzili także przed pomnik Jana Pawła II, by zapalić znicz.

Przed pomnikiem przy katedrze, gdzie paliło się w dzień kilkadziesiąt zniczy, spotkaliśmy m. in. Emilię Markowską. - Co roku tu przychodzę, dokładnie 2 kwietnia, by zapalić znicz - mówiła nam. - Każda rocznica wzbudza we mnie te same emocje, pojawiają się łzy. Tak naprawdę ten tragiczny dzień paradoksalnie sprawił, że zbliżyłam się do kościoła. Kiedyś nie uczestniczyłam zbytnio w życiu katolickim. Po śmierci papieża Jana Pawła II nastąpiła we mnie swego rodzaju przemiana, pewne rzeczy przemyślałam, można powiedzieć, że się nawróciłam i poszłam w kierunku wiary. Przykro mi tylko, że coraz mniej mieszkańców pamięta o tym dniu - dodaje pani Emilia.

- Przypominam sobie pierwszą rocznicę - wówczas na placu przed ratuszem przygotowano piękną uroczystość. W kolejnym roku zorganizowano przepiękną pielgrzymkę młodzieży, która wyszła sprzed katedry. To też było przepiękne. Jednak czas robi swoje, stopniowo zapominamy o tym, co się stało. Natomiast ci, którzy przychodzą przed pomnik, są często traktowani przez innych jak jakieś dziwadła. My Polacy pamiętamy o tragediach tylko przez jakiś czas, one na krótko nas jednoczą, a potem każdy wraca do swojego życia. Podobnie stało się przecież ze Smoleńskiem. To smutne...

W środę o godzinie 21.37, dokładnie w czasie, gdy 9 lat temu przestało bić serce papieża, w oknach wielu domów zapalono symboliczne świeczki.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!