MKTG SR - pasek na kartach artykułów

World Grand Prix w siatkówce kobiet. Do Tokio przez Koszalin

Jacek Wójcik
Reprezentantki Polski na rozgrzewce przed wczorajszym treningiem w koszalińskiej hali.
Reprezentantki Polski na rozgrzewce przed wczorajszym treningiem w koszalińskiej hali. Jacek Wójcik
Będzie ciężko, ale zapraszam kibiców, by przyszli i byli naszym siódmym zawodnikiem - mówi Maciej Tietianiec, kierownik reprezentacji Polski siatkarek, przed finałem II Dywizji World Grand Prix w Koszalinie.

- Za naszą kadrą wojaże po Peru i Holandii. Przed nią ostatni turniej WGP, którego stawką jest finał w Tokio. Z jakimi nadziejami do niego przystąpicie?
- Pytanie niby wydaje się łatwe, ale w rzeczywistości jest bardzo trudne. Na pewno ostatnie mecze, które rozegraliśmy w Holandii (Polska doznała trzech porażek - dop. red), nie wpływają dobrze na ogólną atmosferę. Musimy na nowo się zebrać, zagrać i wygrać turniej. Naszym celem jest wyjazd do Tokio. Będzie ciężko, ale zapraszam kibiców by przyszli, dopingowali nas i byli naszym siódmym zawodnikiem.

- Po wcześniejszych turniejach było kilka wymuszonych przez kontuzje zmian w kadrze. Jak wygląda sytuacja przed finałem?
- Nie będzie rozgrywającej Asi Wołosz, która w połowie wyjazdu do Peru musiała wrócić do Polski ze względu na pękniętą kość strzałkową. Zabraknie też Mai Tokarskiej, która ma naderwany mięsień płaski brzucha. Dochodzi do siebie za to nasza główna środkowa, Agnieszka Kąkolewska. Jak mówią nasi lekarze, jest duża szansa, że zagra w Koszalinie. Jeżeli się uda, będzie to bardzo wielkie wzmocnienie. Reszta dziewczyn jest do dyspozycji trenera Piotra Makowskiego.

- Jedna z najbardziej doświadczonych zawodniczek kadry, Izabela Bełcik, mówiła po jednym ze spotkań, że naszemu zespołowi brakuje trochę treningu.
- Myślę, że mówiąc to nie miała na myśli, że w ogóle nie trenujemy (śmiech), ale to, że brakuje nam treningu stacjonarnego. Ten sezon jest zwariowany, jesteśmy na obozie od 24 kwietnia. Przepracowaliśmy w Szczyrku trzy tygodnie, po 2-3 treningi dziennie. Odkąd wyjechaliśmy 13 maja, co tydzień jesteśmy gdzie indziej, w innym mieście i kraju. Podróżujemy już 11 tygodni. Jest bardzo ciężko i zawodniczkom, i trenerom. Mamy mocno odmłodzoną kadrę. Wiele z tych dziewczyn znalazło się po raz pierwszy w życiu w takiej sytuacji. Od 13 maja były 1-2 dni w domu. To dla nich kolosalny przeskok, związany nie tylko z wartością sportową, ale również mentalną. Pamiętajmy, że ta drużyna cały czas się buduje.

- Patrząc na tabelę Dywizji II najlepszy bilans miała Holandia. Czy w Pana ocenie będzie faworytem w Koszalinie?
- Holandia zrobiła bardzo dobry wynik i gra taką bardzo fajną dla oka siatkówkę. W finale jednak nie ma faworytów. Są cztery jednakowe drużyny. My zagramy u siebie i będziemy mieli za sobą kibiców. Mam nadzieję, że przy ich wsparciu zaczniemy grać naszą dobrą siatkówkę.

- Pierwszym rywalem będzie Belgia. To trudny rywal, o czym przekonaliśmy się w tym roku.
- Kilka lat temu 3-4 zawodniczki z Belgii przyjechały do Polski i można powiedzieć, że nauczyliśmy je grać. 5 stycznia te dziewczyny zlały nas w Łodzi i przez to zabraknie nas na mistrzostwach świata. Nie ukrywam, że do dziś noszę ból w sercu po tych eliminacjach.

- Koszalin wydaje się dobrym miejscem do rewanżu. Kadra dotąd zawsze u nas wygrywała.
- Zawsze nam się tu dobrze trenowało i grało. Jest przyjazna atmosfera, dobra organizacja i fajna publika. Koszalin jest miastem, w którym gramy drugi sezon i jeszcze nie przegraliśmy. To miasto daje nam sportowe szczęście.

Program turnieju

Piątek (15 bm.):
godz. 17.30 - Polska - Belgia
godz. 20.15 - Portoryko - Holandia.

sobota (16 bm.):
godz. 17.30 - mecz o 3. miejsce
godz. 20.15 - finał

Bilety
W wejściówki na turniej zaopatrywać się można w kasach hali widowiskowo-sportowej przy ul. Śniadeckich w godzinach ich otwarcia, w biurze hali (10.00-15.00) oraz poprzez stronę internetową www.bilety.hala.koszalin.pl Bilet jednodniowy na dwa mecze kosztuje 45 (normalny) i 30 zł (ulgowy). Dwudniowe 80 i 50 zł. Są także bilety rodzinne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!