Wojna i kłótnia na górze. Prezydent Koszalina już oficjalnie stracił poparcie Koalicji Obywatelskiej [WIDEO]

Od dziś jest już pełna jasność: Koalicja Obywatelska w Radzie Miejskiej i koszalińska Platforma Obywatelska nie wspierają prezydenta Piotra Jedlińskiego. Poinformował o tym Tomasz Sobieraj, szef PO w Koszalinie, na specjalnie zwołanej konferencji, na której szczerze podsumował ostatnie wydarzenia w mieście.

- Jeśli pan Jan Kuriata ma odrobinę honoru, powinien zrezygnować z funkcji przewodniczącego Rady Miasta - rzucił Sobieraj. Nie miał też litości dla części swoich kolegów z partii, którzy - według niego - idą teraz ramię w ramię z partią Prawo i Sprawiedliwość, więc ich drogi już się rozeszły.

- Prezydent Piotr Jedliński, którego przez trzy ostatnie kadencje wspieraliśmy, już z nami nie chce współpracować. Woli współpracować z PiS. Niestety, wykorzystał antypisowską kampanię, by wygrać wybory, a dziś zdradził tych, którzy na niego zagłosowali, zdradził mieszkańców Koszalina. To dzięki niemu nie ma już klubu AZS, nie będzie lotniska, a wiadukt na ul. Władysława IV za chwilę się rozpadnie. I jeszcze chce nam wyciąć ponad 300 drzew na Górze Chełmskiej, by poprowadzić drogę do zrujnowanego boiska. Tymczasem na remont czekają stadiony Gwardii i Bałtyku. Sięgnął do kieszeni mieszkańców, a sam podniósł sobie pensję - punktował Sobieraj. Zapowiedział wyciągnięcie konsekwencji wobec radnych z PO, którzy na najbliższej sesji zagłosują przeciwko swoim kolegom i będą chcieli odwołać ich z funkcji wiceprzewodniczących. - Jesteście z nami albo z PiS-em - powiedział.

Nie minęły dwie godziny, gdy konferencję zorganizowali ludzie prezydenta Jedlińskiego. W ich imieniu głos zabrał Tomasz Czuczak, sekretarz miasta.

- Ze smutkiem wysłuchaliśmy agresywnej konferencji pana Sobieraja - zaczął Czuczak. - Sytuacja w PO jest rzeczywiście coraz gorsza. Członkowie partii kłócą się, dzielą, a ugrupowanie się rozpada. To jest właśnie zasługa pana Sobieraja.

Czuczak podkreślił, że to nie była decyzja prezydenta o likwidacji lotniska, ale była to decyzja zarządu powiatu ziemskiego. - Prezydent nie likwidował też AZS, to radni zdecydowali, że miasto nie będzie już więcej finansować klubu - dodawał. Zapowiedział, że lada chwila miasto wystąpi o wsparcie finansowe remontu wiaduktu na ul. Władysława IV, bo projekt remontu jest już gotowy. Na koniec pokazał zdjęcie Tomasza Sobieraja z posłami PiS Pawłem Szefernakerem i Czesławem Hocem oraz wojewodą Zbigniewem Boguckim. - Czy to oznacza, że Sobieraj jest już z PiS, bo wziął od nich dotacje dla samorządu? - zapytał retorycznie.