Wojewoda zdecydował: Związkowca w Koszalinie rozbierać nie można. Na razie

- Wojewoda zachodniopomorski uchylił zaskarżoną decyzję w sprawie rozbiórki budynku przy ul. Zwycięstwa w Koszalinie i umorzył postępowanie w tej sprawie. Stało się tak ze względu na wydanie przez Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego postanowienia o wstrzymanie robót rozbiórkowych - informuje Paulina Heigel, rzecznik prasowy wojewody.

Co to oznacza? Właściciel terenu, czyli firma BS Invest, musi ponownie starać się o zgodę na rozbiórkę 34-metrowego wieżowca, który — bez wymaganej zgody — już zaczęła rozbierać.

Przypomnijmy: na chwilę przed uprawomocnieniem się decyzji o rozbiórce jedna ze wspólnot mieszkaniowych z ulicy Matejki, decyzję zaskarżyła do wojewody. Jej zdaniem plan na rozbiórkę budził dużo wątpliwości. Wnioskodawcy domagali się dodatkowych zabezpieczeń.

Tymczasem przy budynku zaczęły się prace. Aleksandra Ziołkowska, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego dla miasta Koszalina nakazała wstrzymanie prac. Co więcej, złożyła do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa zawalenia się Związkowca w sposób zagrażający zdrowiu i życiu wielu osób oraz mieniu o wielkich rozmiarach.

Trzynastokondygnacyjny Związkowiec oddano do użytku w 1972 roku. Nazwę zawdzięcza temu, że to w nim ulokowano m.in. biura związków zawodowych. Przez lata urzędowało w nim wiele instytucji, w tym przez jakiś czas redakcja Głosu.