Z prośba o interwencję zwrócił się do nas mieszkaniec Koszalina. – Odtworzenie miejskiej plaży było strzałem w dziesiątkę. Po pracy przyjeżdżam tu z dziećmi. Chcę jednak zwrócić uwagę na pewien problem – mówi. – Ścieżka, którą ułożono z drewnianych desek, w kilku miejscach jest zniszczona. Dzieciaki biegną z plaży po lody albo na plac zabaw często na bosaka. I nie jest to bezpieczne. Część desek jest zniszczona. Trzeba uważać. Inaczej bieganie po deskach może się skończyć drzazgą w stopie czy stłuczonym palcem.
Zobacz także: Piotr Jedliński i Paweł Strojek o koncertowych planach na otwarcie amfiteatru w Koszalinie
- Problem jest nam znany. Borykamy się z nim od lat. Projektant nie przewidział, że wilgoć bardzo szybko będzie niszczyć drewniane deski, a konstrukcja ścieżki uniemożliwia wymianę pojedynczych sztuk – tłumaczy Monika Tkaczyk, prezes Zarządu Obiektów Sportowych w Koszalinie.
Koszt naprawy całości oszacowany został na 50 tys. zł. Przy czym w krótkim czasie problem znów by się pojawił – już kilka razy ścieżka była naprawiana, deski wymieniane i nie przyniosło to zadowalających rezultatów. Dlatego na przyszły rok planowana jest wymiana całości. – Chcemy wybrać inny materiał, kompozyt, który będzie trwalszy i odporny na działanie wilgoci – wskazuje prezes Monika Tkaczyk.
W tym sezonie Zarząd Obiektów Sportowych zleci drobne naprawy, by korzystanie z drewnianej ścieżki było bezpieczniejsze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?