Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wicemistrzowie z Sianowa. Brawa dla drużyny unihokeja z SP nr 1!

Joanna Krężelewska
Joanna Krężelewska
Skład drużyny z Sianowa: Filip Buluk, Krzysztof Czaplicki, Dominik Maliszewski, Szymon Olszówka, Marcel Opala, Dawid Pawlikowski, Mateusz Pawełczak, Artur Pawłowski, Bartek Pepliński, Nataniel Skupiński, Antek Sobierajski, Kuba Zagajewski.
Skład drużyny z Sianowa: Filip Buluk, Krzysztof Czaplicki, Dominik Maliszewski, Szymon Olszówka, Marcel Opala, Dawid Pawlikowski, Mateusz Pawełczak, Artur Pawłowski, Bartek Pepliński, Nataniel Skupiński, Antek Sobierajski, Kuba Zagajewski. Konrad Czerepkow
Piłka nożna, badminton, tenis stołowy, jeździectwo – do listy dyscyplin sportowych, w których zawodnicy z gminy Sianów odnoszą spektakularne sukcesy, dopisujemy kolejną. Jest nią unihokej. To za sprawą uczniów ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Sianowie.

Zakończyły się Igrzyska Młodzieży Szkolnej w Unihokeju. Rozgrywki odbywały się w trzech etapach – na poziomie gminnym, regionalnym i wojewódzkim. Drużyna chłopców, uczniów klas VII i VIII Szkoły Podstawowej nr 1 im. Janka Bytnara w Sianowie zdobyła w nich drugie miejsce, ustępując jedynie doświadczonej ekipie gospodarzy.

- To dla nas wielki sukces – podkreśla Konrad Czerepkow, trener drużyny i nauczyciel wychowania fizycznego. – Zawodnicy poradzili sobie świetnie, a drugie miejsce na podium w tak ważnych zawodach to duże osiągnięcie.

Co ciekawe, unihokej cieszy się dużym zainteresowaniem wśród młodzieży. – To dyscyplina popularna szczególnie w mniejszych, wiejskich szkołach. W niewielkich salach gimnastycznych trudniej jest trenować piłkę nożną czy siatkówkę, a świetnie sprawdzają się w rozgrywkach unihokeja – tłumaczy Konrad Czerepkow. W sianowskiej SP1 problemu z salą nie ma.

– Chcieliśmy dać uczniom wybór, zapewnić balans między dyscyplinami, dlatego zaczęliśmy treningi unihokeja – tłumaczy nauczyciel.

Propozycja spotkała się z ogromnym zainteresowaniem - grać chcą już najmłodsi. W sianowskiej „jedynce” trenują też dziewczęta, jednak ich drużyna z powodu kwarantanny nie mogła stawić się na Igrzyskach w komplecie.

Stworzenie unihokeja, zwanego również floorballem, przypisywane jest Szwedom. Dyscyplinę porównać można do hokeja na lodzie, ale bez łyżew i krążka i w zdecydowanie mniej brutalnej formie. Na parkiecie stają naprzeciw siebie sześcioosobowe drużyny (pięciu zawodników i bramkarz). Do gry używa się poliwęglanowych kijów zakończonych kompozytową blendą oraz ażurowej plastikowej piłki. Celem jest oczywiście zdobycie większej liczby bramek, niż rywal.

- Unihokej jest coraz popularniejszy, a Polacy dobrze radzą sobie w tej dyscyplinie. W ostatnich Mistrzostwach Świata zajęli wysokie lokaty. Drużyna męska – jedenaste miejsce, a kobieca piąte – wskazuje Konrad Czerepkow. Kto wie, może wkrótce reprezentację zasilą zawodnicy z Sianowa!

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera