Tuż przed świętami Bożego Narodzenia na drodze krajowej nr 20 w Gwdzie Wielkiej koło Szczecinka doszło do czołowego zderzenia osobowego peugeota z ciężarówką. Na miejscu śmierć ponieśli 16-letnia dziewczyna i 18-letni chłopak, pasażerowie samochodu osobowego. To najbardziej brzemienny w skutki wypadek na drogach powiatu szczecineckiego od lat. 18-letni kierowca – cała trójka pochodziła z Czarnego – wyszedł z wypadku niemal bez szwanku, bo tylko złamał rękę. Widząc wrak auta można to uznać za cud. Dodajmy, ze młodzieniec miał prawo jazdy dopiero od kilku tygodni.
Z wstępnych ustaleń policji wynikało, że kierowca peugeota wychodząc z łuku drogi tuż przed stracił panowanie nad pojazdem. Prawdopodobnie jechał z nadmierną prędkością. Śledztwo prowadzi teraz szczecinecka Prokuratura Rejonowa. Jerzy Sajchta, szef prokuratury, mówi, że śledczy czekali aż możliwe będzie przesłuchanie ocalałego 18-latka. Zabezpieczono materiał dowodowy z miejsca tragedii, zeznania świadków i kierowcy tira. Pracuje także biegły z zakresu ruchu drogowego. – Prokurator referent chce jednak osobiście wykonać dalsze czynności procesowe z udziałem kierowcy samochodu osobowego, a nie jak zwykle, aby zrobiła to policja – mówi Jerzy Sajchta. Trudno więc powiedzieć, kiedy powstępowanie się zakończy i jaki będzie jego rezultat.
Popularne na gk24:
- Połczyn Zdrój: Kasjerka wzięła sobie pieniądze z czynszów
- „Wasze media to komedia”. Manifestacja KOD w Koszalinie [wideo, zdjęcia]
- Dwie osoby zginęły w pożarze w Świdwinie [zdjęcia]
- Uwaga, drożeją papierosy. Lepiej nie palić
- Kołobrzeg drugim najdroższym miejscem wypoczynku w kraju
- Tribute to Michael Jackson w Koszalinie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?