Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rewizyjna zobaczyła to samo

(mdm)
Komisja Rewizyjna samorządu Białego Boru potwierdziła nasze informacje o poprowadzeniu gminnego wodociągu przez prywatne pole burmistrza Lecha Kwaśniewskiego. Dzięki czemu gwałtownie wzrosła wartość jego gruntów.

- Komisja Rewizyjna sporządziła protokół, w którym podkreśliła, że burmistrz za gminne pieniądze zaopatrzył w wodę swoje prywatne tereny - mówi przewodniczący Rady Miejskiej w Białym Borze Andrzej Zielke. - Na czterech członków komisji trzech głosowało za przyjęciem treści protokółu, jeden wstrzymał się od głosu.
Przypomnijmy: pod koniec czerwca (w artykule "Rury skręciły do… burmistrza") burmistrz Kwaśniewski tłumaczył nam, że protestował przeciwko poprowadzeniu wodociągu przez jego pole. Mówi, że był jednak bezsilny wobec koncepcji projektanta. Nie zaprzeczył jednak, że pod projektem (który zakładał przecięcie wodociągiem burmistrzowego pola na pół) złożył własnoręczny podpis. A. Zielke zobowiązał się, że - w przypadku potwierdzenia podanych w "Głosie Koszalińskim" zarzutów przez Komisję Rewizyjną - sprawę skieruje do prokuratury.
- Pomimo wakacyjnej przerwy, w poniedziałek zbieram radnych, by ustalić z nimi dalsze postępowanie w tej sprawie - poinformował nas przewodniczący białoborskiej rady. - Wcześniej zapoznałem ich z protokołem komisji, by mogli przygotować się do tego spotkania Nadal nie wykluczam, że na początku przyszłego tygodnia poprosimy organy ścigania, by sprawdziły, czy w tym wypadku nie doszło do złamania prawa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!