Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drogi spłynęły krwią

(mas, mdm)
Na miejscu tragedii niedaleko Barwic spotkaliśmy Wojciecha Nadarzyńskiego, ojca najmłodszej ofiary. Przyjechał zapalić znicz. - Mój syn leżał kilka metrów od drzewa - zdruzgotany pokazał nam miejsce wypadku.
Na miejscu tragedii niedaleko Barwic spotkaliśmy Wojciecha Nadarzyńskiego, ojca najmłodszej ofiary. Przyjechał zapalić znicz. - Mój syn leżał kilka metrów od drzewa - zdruzgotany pokazał nam miejsce wypadku. Marian Dziadul
Na zachodniopomorskich drogach w miniony weekend zginęło aż 11 osób! Czarna seria rozpoczęła się w piątek, od tragicznego wypadku na trasie ze Świdwina do Drawska, o którym już pisaliśmy. Tam kierowca zmarł na miejscu. Tego samego dnia wieczorem niedaleko Barwic zginęło aż czterech młodych ludzi.

Piątek około godziny 22.30. Droga wojewódzka nr 171 (Bobolice - Czaplinek). Mężczyźni, w wieku od 16 do 25 lat ze Szczecinka i wsi Wielawino, jechali w pięciu hondą civic. Niedaleko Barwic kierujący pojazdem nagle stracił panowanie nad kierownicą. Pojazd z ogromnym impetem uderzył w przydrożne drzewo. Trzech pasażerów wyrzuciło z auta. Wszyscy zginęli na miejscu. Podobnie jak kierowca. Uratował się tylko 17-letni pasażer. - Ten chłopiec po wypadku był na tyle przytomny, że telefonicznie poinformował nas o dramacie - relacjonuje aspirant Jarosław Walczak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Szczecinku. - Natychmiast wezwaliśmy pogotowie ratunkowe, które odwiozło rannego do szpitala w Szczecinku.
Mieszkańcy Wielawina w gminie Grzmiąca, skąd pochodzą trzy ofiary, są wstrząśnięci. Twierdzą, że jeszcze nigdy nie było we wsi takiej tragedii. - To byli wspaniali chłopcy - mówi Krystyna Ciecieląg. - Płaczemy po nich wszyscy.
Prawdopodobną przyczyną tragedii była zbyt duża prędkość na szosie, która jest w bardzo złym stanie technicznym. Po uderzeniu w drzewo hondę rozerwało na pół. - Nie było potrzeby używania nożyc hydraulicznych - mówi kpt. Jerzy Szeligowski z Zawodowej Straży Pożarnej w Szczecinku, który był na miejscu tragedii.
Piecnik koło Mirosławca. Tu kierowca skody fabii na zakręcie niespodziewanie zjechał na przeciwny pas ruchu. Doszło do czołowego zderzenia z fiatem ducato. Zginął 24-letni kierowca ducato. Żewnowo koło Kamienia Pomorskiego. Kierowca audi chciał ominąć przeszkodę na drodze. Stracił panowanie nad pojazdem, auto stanęło w poprzek jezdni. W audi uderzył nadjeżdżający golf. Na miejscu śmierć ponieśli 24-letni kierowca audi i 19-letnia pasażerka. W Suchaniu koło Stargardu zginęło 5-letnie dziecko. 27-letni ojciec wiózł synka na przednim siedzeniu. Zjechał swoim fiatem croma na przeciwny pas ruchu. Doszło do czołowego zderzenia z fiatem marea.
W niedzielę nad ranem w powiecie myśliborskim zginęły trzy osoby. Jadący golfem zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Auto stanęło w płomieniach. W golfie spłonęło trzech mężczyzn. Do wielu tragicznych wypadków doszło także w regionie słupskim. W Charnowie niedaleko Ustki zginęły dwie osoby, siedem jest rannych. Policja apeluje o szczególną ostrożność. Upały wpływają fatalnie na kierowców, powodują zmęczenie i opóźniony czas reakcji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!