Od kilku tygodnia uszkodzona latarnia na ulicy Drahimskiej w Szczecinku stanowi śmiertelne niebezpieczeństwo.
O sprawie powiadomił nas mieszkaniec Szczecinka: - Na ulicy Drahimskiej od dłuższego czasu z jednej z ulicznych lamp spadła pokrywa – mówi. – Pokrywa leży sobie obok, odsłonięty bezpiecznik i przewody aż proszą się o tragedię. Przechodzi tędy dużo dzieci i tylko patrzyć aż jakieś dotknie przewodów pod napięciem i dojdzie do tragedii.