Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dobra woda dla Bornego Sulinowa. Z pomocą WFOŚ [zdjęcia, wideo]

Rajmund Wełnic
Nowa studnia głębinowa, obok powstaje cała infrastruktura
Nowa studnia głębinowa, obok powstaje cała infrastruktura Rajmund Wełnic
Mieszkańcy Bornego Sulinowa przestaną drżeć o jakość wody płynącą z kranu. Powoli kończy się budowa nowego ujęcia wody dla miasta.

Na terenie poniemieckiego ujęcia wody w dawnej bazie wojskowej w Bornem Sulinowie trwa budowa nowego ujęcia wody. Stare służyło przez lata i Niemcom, i wojskom sowieckim, i przez bez mała 20 lat także polskim mieszkańcom. Niestety, kilka lat temu w jednym z dwóch ujęć stwierdzono obecność szkodliwych substancji chemicznych, które zanieczyściły wodę pitną. Kilka razy zakręcano kurek i wodę dla kilku tysięcy mieszkańców leśnego miasteczka przez parę dni dostarczały beczkowozy.

Problem doraźnie rozwiązano montując specjalne urządzenia oczyszczające wodę, ale trzeba było zrobić nowe odwierty i poszukać wody na głębokości, na którą chemikalia się nie przedostaną. – I taką inwestycję budowy nowego ujęcia wody właśnie realizujemy – mówił Andrzej Wdowiak, prezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji, które zaopatruje także Borne Sulinowo. Dotarto do pokładów świetnej jakościowo wody na poziomie około 100 metrów (stare czerpią ją z głębokości ponad 20 metrów).

Trwa budowa stacji pomp, filtrów i wszystkich urządzeń, które służą uzdatnianiu wody przed podaniem jej do sieci. Stare ujęcia z lat 30. XX wieku zostaną jako zabytek techniki. Inwestycja ma być gotowa w maju przyszłego roku, ale tempo prac jest tak szybkie, że być może już na przełomie roku mieszkańcy Bornego napiją się wody z całkowicie bezpiecznego źródła.

Zadanie pochłonie około 1,3 mln zł, z czego 916 tys. zł wniosło dofinansowanie na preferencyjnych warunkach z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Umowę szef PWiK i Jacek Chrzanowski, prezes WFOŚ – kiedyś także burmistrz Bornego Sulinowa, podpisali właśnie na placu budowy borneńskiego ujęcia. – Na 20 działań mamy 192 milionów euro z Regionalnego Programu Operacyjnego na różne działania prośrodowiskowe – mówił szef Funduszu. – Pierwszą umowę po konkursach, które rozpisaliśmy na początku roku podpisujemy z PWiK, naszym sprawdzonym partnerem.

Koszt budowy – jak zapewnił Andrzej Wdowiak – nie wpłynie wysokość rachunków za wodę, w tym roku jej cenę udało się nawet nieco obniżyć. Niestety, wszystko wskazuje, że winny zanieczyszczenia pokładów wody (firma ma ustalone, skąd napływają) nie poniesie żadnych konsekwencji. Trudno bowiem sam kierunek napływy powiązać z ustaleniem firmy lub armii za to odpowiedzialnej.

Popularne na gk24:

Gk24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!