- No dobrze, już powiem... jest podpis - niechętnie zdradziła nam wczoraj Jadwiga Czarnołęska- Gosiewska. Jest lekarzem w Dąbkach. Niecałe trzy lata temu, wraz z grupą mieszkańców, postanowiła doprowadzić do nadania Dąbkom statusu
uzdrowiska, bo wisiało nad nimi widmo degradacji.
Dlaczego? Bo nowa ustawa zabrania od przyszłego roku finansowania z Narodowego Funduszu Zdrowia turnusów rehabilitacyjnych w miejscowościach,
które uzdrowiskami nie są. A w Dąbkach większość ośrodków wypoczynkowych z tego właśnie żyje.
- Wolałabym, żeby tej sprawy na razie tak nie nagłaśniać - sugerowała nam pani Jadwiga. - Niech chociaż ten dokument ukaże się w Dzienniku Ustaw.
Dlaczego? Bo zaraz wszyscy mnie i mojego syna zaatakują, że robimy kampanię wyborczą!
Wójt wie, co mówi
Pani doktor ma rację; choć zapewnia, że nie angażowała w sprawę swojego syna, niewielu daje jej wiarę. My też nie, dlatego skontaktowaliśmy się wczoraj
z wicepremierem: - Jestem na urlopie. Rozmawiam z mieszkańcami
Kielc... Uzdrowisko w Dąbkach? - zastanowił się chwilę. - Proszę pytać w kancelarii
premiera - uciął krótko.
Małgorzata Juras z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów też jednak była mało rozmowna: - Podpisu nie ma. Juras sprawdziła jednak tylko opublikowane
już dokumenty. - Ja już wiem, że są podpisane - mówi Franciszek Kupracz,
wójt gminy Darłowo, w której znajdują się Dąbki. - Uwierzcie wójtowi, osobie zaufania społecznego. Wiem, co mówię, mam pewne informacje z Warszawy -
przysięga. - Teraz czekam już tylko na uprawomocnienie się
tej decyzji, czyli ukazanie się w Dzienniku Ustaw, potem powołam komisję uzdrowiskową i... zapraszam kuracjuszy - tryumfuje.
- Potwierdzenia podpisu w Warszawie na razie nie dostaniecie, bo tam się boją, że zostanie z tego rozdmuchana druga Włoszczowa. Powiedzą o tym przed samymi wyborami - kończy.
Pieniądze z błota
Dąbki zyskają. Ta zapomniana jesienią i zimą przez świat nadmorska miejscowość
będzie od teraz tętniła życiem przez cały rok. Teren nowego uzdrowiska, trzeciego w naszym regionie po Kołobrzegu i Połczynie, obejmuje, oprócz Dąbek, także Bobolin, Bukowo Morskie, Porzecze i Żukowo. Aż tyle wsi, bo zdrowotna borowina,
najważniejszy element, bez którego uzdrowiska być by tu nie mogło, leży... poza
granicami Dąbek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?