Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przemoc w szkole w Sławsku. Rodzice żądają interwencji

Wojciech Kulig
Wojciech Kulig
Z dramatycznym apelem do radnych gminy Sławno zwrócili się rodzice uczniów IV klasy Szkoły Podstawowej w Sławsku. Chodzi o dwójkę dzieci, którzy ich zdaniem stosują w szkole przemoc.

O tej sprawie pisaliśmy na łamach naszego tygodnika już kilkakrotnie. Przypomnijmy, że pod koniec ubiegłego roku do naszej redakcji zgłosiła się matka jednego z uczniów IV klasy Szkoły Podstawowej w Sławsku. Prosiła nas o pomoc, bo jak sama twierdziła dwójka uczniów pobiła jej syna.

Na tym miało się nie skończyć, ponieważ agresywni uczniowie dokuczali także innym. Sprawą zainteresowało się Kuratorium Oświaty z Koszalina. Wówczas dyrekcja szkoły informowała nas, że w szkole przemocy nie ma. Sytuacją w placówce zainteresowało się nawet Ministerstwo Edukacji Narodowej. Jednak mimo upływu czasu i przeprowadzanych kontroli Kuratorium Oświaty, przemoc zdaniem rodziców uczniów wciąż jest stosowana przez dwójkę jedenastolatków.

- Nic się nie zmieniło. Każdego dnia słyszymy od swoich dzieci, że są wyzywane i zaczepiane. Postanowiliśmy napisać petycję do Rady Gminy Sławno - mówi nam jedna z matek pokrzywdzonych uczniów.
Dotarliśmy do dokumentu, który w ubiegłym tygodniu złożono w sekretariacie Urzędu Gminy Sławno. Czytamy w nim m.in. o tym, że dwójka uczniów używa wulgarnych sformułowań w stosunku do swoich rówieśników z klasy. Przywołane zostały zdarzenia, do których mieli zdaniem rodziców dopuścić się agresorzy: pobicie kolegi na zajęciach informatyki z powodu przegranej gry, uderzenie pięścią w czoło, uderzenie pięściami po brzuchu i plecach oraz pobicie kolegi w szatni.

- Wnosimy o interwencję w sprawie sytuacji w Szkole Podstawowej w Sławsku. Jesteśmy zaniepokojeni, gdyż w stosunku do naszych dzieci uczniowie (imiona i nazwiska dwójki uczniów do wiadomości redakcji) stosują przemoc fizyczną i psychiczną, a szkoła nie podejmuje żadnych działań w stosunku do tych dzieci i ich rodziców - czytamy w piśmie wystosowanym do radnych gminy Sławno. Pod wnioskiem o interwencję podpisały się 24 osoby. Władze gminy Sławno zapewniają, że zajmą się obecną sytuacją w szkole. - To jest pierwszy taki przypadek z tymi uczniami. Coś będzie trzeba zrobić. Dla tych dwóch chłopców, którzy sprawiają problemy szkoła w Sławsku jest już kolejną z rzędu szkołą, którą zmieniali - mówi nam Artur Ciróg, zastępca wójta gm. Sławno. - W tym temacie powinno też interweniować Kuratorium Oświaty. My ze swojej strony możemy zapewnić, że w tym tygodniu odbędzie się spotkanie z przewodniczącą rady, dyrektorem szkoły oraz rodzicami - dodaje.

Zapytanie w sprawie petycji rodziców wysłaliśmy także do Beaty Gofryk, dyrektora Szkoły Podstawowej w Sławsku. W rozmowie telefonicznej z nami przyznała, że o dokumencie dowiedziała się dopiero od mediów. - Nie wiem, co jest w tej petycji i czego ona tak naprawdę dotyczy. Trudno jest mi cokolwiek powiedzieć. Sądzę, że niebawem o wszystkim się dowiem i wtedy będę mogła coś skomentować i zareagować - powiedziała nam dyrektor Szkoły Podstawowej w Sławsku. - Nikt z rodziców u mnie z tą sprawą nie był i nie mam nic więcej do powiedzenia - dodała.

Jak mówią nam sami rodzice, jeśli spotkanie z urzędnikami nic nie pomoże całą sprawę zgłoszą do mediów ogólnopolskich. Tuż przed zamknięciem tego wydania „Głosu Sławna i Darłowa” rodzice, którzy złożyli petycję otrzymali odpowiedź z gminy Sławno. Spotkanie w sprawie sytuacji w szkole miało odbyć się wczoraj, 15 marca w Urzędzie Gminy Sławno, już po zamknięciu tego wydania tygodnika.

Walczą z przemocą od kilku miesięcy
Przypomnijmy, zdaniem rodziców pokrzywdzonych uczniów całą sytuację w szkole zaostrza fakt, że matka uczniów, którzy są posądzani o stosowanie przemocy jest zatrudniona w Szkole Podstawowej w Sławsku. Problem agresji w szkole bardzo dobrze znany jest od początku w Kuratorium Oświaty w Koszalinie. - Wdrożone zostały pewne działania, dzięki którym powinna nastąpić poprawa sytuacji. Uważam jednak, że środki jakie w tej szkole do tej pory stosowano były nieskuteczne - mówił nam jeszcze kilka miesięcy temu Robert Stępień, wicekurator oświaty. Zaznaczał, że kuratorium chce wykorzystać wszystkie dyplomatyczne możliwości, żeby rozwiązać problem. - Mamy potwierdzenie tego, że szkoła nie zapanowała w pewnym momencie nad sytuacją - komentował sprawę. Matka dzieci, które mają nękać innych uczniów już na samym początku odmówiła komentarza. Wiadomo, że w sądach prowadzonych jest kilka spraw związanych z chociażby pobiciem. Postępowania cały czas trwają.

Zobacz także: Sławno: Straż Pożarna w Sławnie podsumowała 2017 rok

POLECAMY:

Studniówki 2018. Tak się bawią maturzyści [ZDJĘCIA]

Koniec zabawy w SS podczas zlotów w Bornem Sulinowie

Śmiertelny wypadek w Strzekęcinie [ZDJĘCIA, WIDEO]

Poważny wypadek przy ulicy Franciszkańskiej w Koszalinie. Ucierpiał pieszy

IX kąpiel morsów w Białym Borze [ZDJĘCIA, WIDEO]

W Kołobrzegu zatrzymano niebezpiecznego przestępcę

Gk24.pl

Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!