Jak nas poinformowała Roman Biernacki, komendant placówki SG w Kołobrzegu, funkcjonariusze chcieli zatrzymać kierowców quadów do kontroli. Niestety, ci, zamiast stanąć, zaczęli uciekać w stronę miejscowści Garnki. Strażnicy zaczęli ich gonić, ale niestety na szutrowej drodze ich auto wpadło w pościg i uderzyło w drzewo.
- Dwóch z trzech jadących samochodem strażników odniosło lekkie obrażenia, pojazd nie nadawał się do jazdy. Pomogli nam policjanci i straż leśna - mówi komendant Biernacki. Dodaje, że kierowcy quadów w okolicach Karlina są prawdziwą zmorą. - Dość powiedzieć, że ci, których próbowaliśmy wczoraj zatrzymać byli w kominiarkach, a tablice rejestracyjne ich pojazdów są wygięte tak, by nie można ich odczytać. Oni nie przestrzegają żadnych przepisów. W tej sprawie mieliśmy już nawet spotkanie z burmistrzem Karlina. Kierowcy quadów jeżdżą bowiem m. in. po ścieżkach rowerowych, rozjeżdżają okoliczne lasy. Nie szanują ani przyrody, ani bezpieczeństwa innych ludzi - dodaje Roman Biernacki.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?