To już ostatnie chwile zimy [wideo, kamery, mapa interaktywna]

To już koniec zimy? Bo za oknem szaro i ponuro jak jesienią.
Powoli rzeczywiście możemy już żegnać się z zimową aurą. Choć jeszcze w tym tygodniu lekko przymrozi. Spodziewany jest nawet śnieg. We wtorek na niebie będą przeważać chmury, ale opady deszczu są raczej wykluczone. W nocy z wtorku na środę spodziewane są nawet rozpogodzenia. Ale temperatura powietrza spadnie do minus 3 stopni Celsjusza. W środę powinno być słonecznie, a termometry pokażą 3 stopnie powyżej zera. Najtrudniejsza będzie noc z środy na czwartek. Wszystko wskazuje na to, że zacznie padać mokry śnieg. I będzie go tak dużo, że z rana w czwartek region będzie przysypany. Jednak temperatura powietrza będzie rosła, sięgnie tego dnia 5 stopni Celsjusza, więc śnieg będzie topniał w oczach. Zrobi się mokro, choć już padać nie powinno.

I w czwartek ostatecznie pożegnamy już zimę?
Na to wygląda. Od piątku temperatury zaczną już rosnąć, w weekend powinny sięgnąć nawet 8 stopni Celsjusza. Niestety, w sobotę po południu zacznie znowu padać. I to dość intensywnie.

KLIKNIJ>>> Widok z kamery na plażę w Mielnie

Ale zimowe opony można już mieniać na letnie?
Z tym bym się jeszcze wstrzymał, przynajmniej do przyszłego tygodnia.

Za nami dość ciepła zima. Czy synoptycy zauważyli jakieś odstępstwa od normy?
Niekoniecznie, w naszej szerokości geograficznej takie zimy już się zdarzały. Choćby w zeszłym roku, było wtedy nawet cieplej niż w tym. Styczeń 2016 mieliśmy przecież w miarę zimny. Zamarzły jeziora, spadło sporo śniegu, temperatury sięgnęły minus 15 stopni Celsjusza. Ale rzeczywiście, luty jest bardzo ciepły. Na początku tego miesiąca notowaliśmy plus 13 stopni Celsjusza. Jednak jeszcze nie możemy mówić o anomaliach. Tak wysokie temperatury w lutym już się zdarzały.

KLIKNIJ>>> Widok z kamery na plażę w Ustroniu Morskim

Owszem, ale narciarze, mieszkańcy naszego regionu, donoszą, że nawet w Alpach, na wysokości 1.500 m, nie było śniegu. To już jest niepokojące.
Taka zima była spodziewana w całej Europie. Choć oczywiście brak śniegu na takich wysokościach jest już co najmniej zastanawiający.

Zima ciepła, woda w morzu nie jest wychłodzona, więc pewnie i lato znowu będziemy mieli gorące?
Patrzę w dane i widzę, że nic nie wskazuje na to, by stało się coś niezwykłego. Innymi słowy: wracamy do normy. W lipcu szykują się nam burze i spore opady deszczu, w sierpniu nieco mniej wody, ale temperatury w normie. Nie widać upałów, jakie nawiedziły nas rok i dwa lata temu. Widać jednak sporo deszczu. Nie chcę prorokować, ale to lato może być wyjątkowo mokre.

Bardzo ciepły luty

To będzie jeden z najcieplejszych, jeśli nie najcieplejszy w historii pomiarów, luty. Średnia temperatur w tym miesiącu w 2016 roku już jest wyższa o 4-5 stopni Celsjusza od średniej za ostatnie 30 lat. Rekordowy pod tym względem był 1990 rok. Wtedy w Tarnowie, dokładnie 25 lutego, termometry pokazały aż 20,6 stopnia Celsjusza. Najniższą temperaturę w lutym odnotowano 10 lutego 1929 roku. Wtedy termometry pokazały minus 40,6 st C.

Powodzie we Francji

Zachodnia Francja znalazła się pod wodą. Powódź pojawiła się m.in. w miejscowości Bordeaux. Przez żywioł zamknięto szkoły i ewakuowano mieszkańców. Na wybrzeżu Francji wiatr rozpędza się do 130 km/h.

Popularne na gk24:

• Śmiertelny wypadek na trasie Płoty - Karlino [zdjęcia]
• W województwie zachodniopomorskim dzieci rodzi się za mało
• Zmiany w karnetach w aquaparku. Czytelnik zauważył błąd
• Ceny paliw w Kołobrzegu. Janusz Gromek wysyła protest w tej sprawie
• Wójtowie i burmistrz powiatu kołobrzeskiego odeszli z PO
• Gawex Media ze Szczecinka na liście "Forbesa"

Gk24.pl