Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszaliński Saturn, pierwszy dom handlowy w mieście, świętuje 50. urodziny

Joanna Boroń
Pierwotnie Saturn był konstrukcją ze szkła i aluminium. Nad wejściem była wieża z planetą Saturn
Pierwotnie Saturn był konstrukcją ze szkła i aluminium. Nad wejściem była wieża z planetą Saturn RADEK KOLEŚNIK
Pamiętacie czasy kiedy w Koszalinie (i nie tylko) nie było centrów handlowych ani sklepów internetowych? Wtedy na zakupy chodziło się do... Saturna.

28 września, dokładnie 50 lat temu, koszalinianie po raz pierwszy mogli zrobić zakupy w Domu Handlowym Saturn. Na tamte czasy to było miejsce wyjątkowe. I to z wielu względów.

Nietypowa, nowoczesna bryła budynku według projektu warszawskich architektów, zdominowała centrum Koszalina. Przez 50 lat budynek przeszedł kilka zmian. Można by powiedzieć, że „znormalniał” (widać to na starych fotografiach).

W asortymencie spółdzielczego domu handlowego były ubrania, bielizna, obuwie oraz tzw. dział 1001 drobiazgów. Można się tam było zaopatrzyć we wszystkie najpotrzebniejsze rzeczy. Koszalinianie ustawiali się w długich kolejkach po towary powszechnego użytku oraz dobra luksusowe.

Chociaż minęło pół wieku, w Saturnie ciągle można znaleźć towary z tych samych kategorii. Dziś jednak Saturn działa w czasach wolnej konkurencji, stracił więc pozycję monopolisty.

Karol Kowalewski, menedżer, mówi, że miejsce, którym zarządza, kiedyś było modne. Dziś walczy z opinią domu handlowego, w którym zatrzymał się czas: - Pracujemy nad tym, by u koszalinian tę opinię zmienić. Zmieniamy wystrój, sposób ekspozycji, a przede wszystkim poszerzamy asortyment o nowe marki. Takie, których w koszalińskich centrach handlowych nie ma.

Dziś Saturn to ciągle własność spółdzielni - Powszechnej Spółdzielni Spożywców Pionier, w której udziały ma około 150 członków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!