Na ten koncert już dawno nie było biletów. Wielu melomanów chciało bowiem na własne oczy i przede wszystkim uszy przekonać się, ile warta jest nowa sala koncertowa Filharmonii Koszalińskiej.
Fani muzyki poważnej tłumnie przybyli na miejsce i od razu zabrali się do zwiedzania obiektu. Z różnych części sali dało się usłyszeć słowa zachwytu.
Zobacz >>> Melomani o Filharmonii Koszalińskiej [wideo]
Prezydent miasta Piotr Jedliński zdecydował, że najpierw oficjalne otwarcie będzie dla mieszkańców - jeden koncert w czwartek i dwa w piątek, a dopiero potem - w sobotę - dla oficjalnych gości.
I słusznie. Na sali znaleźli się bowiem przede wszystkim melomani, którzy od lat wykupują karnety na kolejne sezony i przychodzą na koncerty koszalińskiej orkiestry. Na wstępie usłyszeli trzy utwory, wśród których był hejnał Koszalina, Mazurek Dąbrowskiego i utwór patrona koszalińskich filharmoników, czyli mazur z opery "Straszny dwór" Stanisława Moniuszki z udziałem połączonych koszalińskich chórów Canzona i Canta.
Po przemówieniach prezydenta Piotra Jedlińskiego i dyrektora Roberta Wasilewskiego przyszedł czas na prawdziwą muzyczną ucztę, która rozpoczęła wybitna koszalińska skrzypaczka Agata Szymczewska wykonując koncert skrzypcowy D-dur op. 35.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?