Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bój o śmieciowe stawki w gminie Mielno

Inga Domurat [email protected]
W Mielnie ustalono stawki za wywóz śmieci. Mieszkańcy będą płacić mniej, niż wcześniej zakładano.
W Mielnie ustalono stawki za wywóz śmieci. Mieszkańcy będą płacić mniej, niż wcześniej zakładano. Archiwum
Radni Mielna nie pozwolili na to, by od 1 lipca mieszkańcy płacili za śmieci segregowane i niesegregowane odpowiednio 4,80 zł i 7,20 zł od metra sześciennego zużytej wody. Stawki będą dużo niższe.

Od ustawy śmieciowej nie ma odwołania. Od 1 lipca gminy staną się właścicielami odpadów produkowanych w gospodarstwach zamieszkanych przez mieszkańców i to one pobierać będą opłaty za gospodarowanie odpadami.

W przypadku gminy Mielno oznacza to, że na nowy sposób rozliczania śmieci muszą przygotować się nie tylko właściciele i lokatorzy nieruchomości, ale także ci, którzy w miejscu zamieszkania prowadzą działalność gospodarczą, jak choćby wynajmujący kwatery. Radni jeszcze w ubiegłym roku zdecydowali, że w gminie opłata pobierana będzie od zużycia wody.

Wczoraj jednak przez chwilę zastanawiali się, czy tego sposobu nie zmienić. - Ustawodawca daje nam teraz takie możliwości. W jednej gminie pozwala na zastosowanie dwóch, trzech metod. To może zróbmy tak, by przed sezonem i po nim opłata pobierana była od osoby, a latem od zużytej wody - proponował Mariusz Prusinowski.

Ale Robert Pyć, kierownik sekcji komunalnej w Urzędzie Gminy, szybko wybił radnym ten pomysł z głów. - To się wiąże z odkładaniem decyzji w czasie, z kolejnymi przeliczeniami, a przecież najkorzystniejszą metodę już wybraliście. Do 1 lipca musimy zdążyć z podjęciem wszystkich uchwał, z kampanią informacyjną i rozstrzygnięciem przetargu. Na przekładanie decyzji nie ma czasu - przekonywał.

I poskutkowało, bo klub radnych Nasza Gmina wycofał się z wniosku o odłożenie głosowania nad stawkami na przyszłą sesję. Ale za to po przerwie w obradach zaproponował, by stawka za segregowane odpady wynosiła 3,30 zł od 1 m sześc. zużytej wody, a za niesegregowane - 5,50 złotego.

Tymczasem projekt uchwały zakładał stawki 4,80 zł i 7,20 zł od 1 m sześc. zużytej wody, co w praktyce oznaczałoby co najmniej 100% podwyżkę opłat za śmieci, a dla prowadzących działalność w miejscu zamieszkania nawet i 200%.

- Przychylamy się do wniosku Naszej Gminy, choć mamy świadomość, że te stawki mogą być za niskie i gmina do śmieci będzie musiała w tym roku dopłacić. Oby ten scenariusz się nie spełnił - mówiła Elżbieta Reck, przewodnicząca klubu radnych Wspólnota. Jeszcze niższych stawek chciał radny Wiesław Piątek. - 3 zł i 4,50 zł z wyłączeniem gospodarstw rolnych, w których woda zużywana jest do celów gospodarczych. To moja propozycja - oznajmił radny.

Ostatecznie tylko on i Mariusz Prusinowski zagłosowali za tą propozycją. Radni przychylili się za to do wniosku klubu Nasza Gmina. Przeciw byli tylko Wiesław Piątek i Mariusz Prusinowski. W obradach nie uczestniczył Jerzy Korzeniowski.

Przedsiębiorcy, którzy prowadzą działalność gospodarczą w gminie Mielno poza swoim miejscem zamieszkania, podobnie jak urzędy, instytucje, po 1 lipca pozostają na starych zasadach rozliczeń. Ale już teraz radni zapowiedzieli, że i te stawki maksymalne za wywóz śmieci będą podwyższać.

Stawki w regionie

W powiecie świdwińskim gminy wybrały metodę naliczania opłat od osoby w gospodarstwie. W Świdwinie stawki za śmieci segregowane i niesegregowane to odpowiednio 12 zł i 17 złotych. W Połczynie - 9 zł i 14 zł, a w gminach Rąbino i Świdwin - 8 zł i 12 złotych.

W Sławnie radni zdecydowali, by opłatę za śmieci naliczać w zależności od ilości zużytej wody i ma ona wynosić 5 zł za metr sześcienny. Dla porównania w gminie wiejskiej Sławno radni zdecydowali się na inną metodę naliczania: 7 zł od mieszkańca miesięcznie i 13 zł w przypadku, gdy dany mieszkaniec nie będzie prowadził selektywnej segregacji śmieci w swoim gospodarstwie domowym.

Za to wciąż nie wiadomo, według jakich metod będą płacić za odbiór odpadów mieszkańcy Koszalina. Dotąd nie ma bowiem gotowych stawek, nie ma nawet projektu uchwały w tej sprawie.

Przypomnijmy, prezydent Koszalina wstrzymał prace nad projektami, gdy premier ogłosił planowaną zmianę przepisów. Wcześniej co prawda przyjęto w Koszalinie rozliczenie według zużycia wody, ale gdy pojawiła się szansa na stosowanie różnych metod rozliczenia, to postanowiono z tego skorzystać. Z tym że trzeba było poczekać na zmiany w ustawie. Te się już dokonały - gminy mogą dowolnie wybierać metody rozliczeń, mogą je także łączyć. Jak będzie w Koszalinie? Decyzji ostatecznej nie ma, bo prezydent jest na urlopie. Można się natomiast spodziewać, że stawki będą głosowane na sesji pod koniec lutego.

Dodajmy, że uchwały w gminach, które były podjęte jeszcze przed zmianą przepisów, są ważne i gminy mogą według nich rozliczać swoich mieszkańców.
(NAG, MAS)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Bój o śmieciowe stawki w gminie Mielno - Głos Koszaliński