Długi kwietniowo-majowy weekend zaczęliśmy ekologicznie. Pogoda w sobotnie przedpołudnie była na tyle łaskawa, że przez dwie godziny z chmur nie spadła ani jedna kropla deszczu, a momentami przebijały się przez nie promienie słoneczne. Tym milej było... stać w kolejce. Pół godziny przed rozpoczęciem akcji „Drzewko za makulaturę” przed Atrium Koszalin czekał już długi ogonek osób, które postanowiły zebraną makulaturę wymienić na sadzonki drzew.
– Uważam, że inicjatywa „Głosu Koszalińskiego” to naprawdę świetny pomysł – powiedziała nam Maria Władysiak, która razem z wnuczką zebrała sześć kilogramów makulatury.
– To była okazja, żeby wnusi powiedzieć, jak ważne jest dbanie o przyrodę. Dowiedziała się również, jak powstaje papier. A kiedy tylko pogoda dopisze na działce zasadzimy krzewy dzikiej róży i sosenkę, bo po te sadzonki właśnie przyjechałyśmy.
Sporo było reprezentantów szkół i przedszkoli – do przedszkola w Będzinie pojechało aż siedemdziesiąt drzewek! Na ciekawy pomysł wpadli też... sąsiedzi z jednej z koszalińskich wspólnot mieszkaniowych. Jednym z nich jest Arkadiusz Borysiewicz z Fundacji Nauka dla Środowiska, który sadzeniem drzew świętował swoje urodziny.
– Tak się zbiegło, choć nie było to zaplanowane! – roześmiał się. – Postanowiliśmy przed blokiem, w którym mieszkamy, posadzić osiemnaście drzewek i w ten sposób zostawić tam swój zielony ślad. A sadzonek będzie osiemnaście, bo tyle dzieci mieszka w naszym bloku. Każde będzie miało swoje drzewko. Przy drzewkach postawimy tabliczki z imionami. Będzie tam Zosia Hania, Jagna, Ignacy, Bartek, Szymon, Paulina... Pojawi się imię każdego dziecka.
Największym zainteresowaniem wśród osób, które włączyły się do naszej akcji, cieszyły się krzewy dzikiej róży i głogu. Z iglaków mieszkańcy najczęściej wybierali sosny. Kolejne osoby z zaciekawieniem słuchały pani leśnik Małgorzaty Jamroży, która wyjaśniała, jak posadzić drzewo, jak o nie dbać. Zdradziła też, jak prowadzić młodą sosnę, by powstało z niej drzewko bonsai (tego dowiecie się też z filmu).
Sporo ciekawych informacji można też było uzyskać od naszych partnerów. Cyprian Podlaszewski z firmy Termex opowiadał, jak z makulatury powstaje wełna celulozowa do ocieplania domów, chętni mogli przetestować trzy modele hybrydowej Toyoty.
- Jestem zbudowany tak dużą liczbą osób, które chcą otrzymać drzewka i które w tym celu zebrały często niemałą ilość makulatury. Myślę, że wszystkim wyjdzie to na dobre – podkreślił Andrzej Kierzek, zastępca prezydenta Koszalina.
My również ogromnie cieszymy się, że tak licznie odpowiedzieliście na nasze zaproszenie. Życzymy Wam, żeby drzewka rosły zdrowo!
Popularne na gk24:
- II maraton fitness w Koszalinie [relacja - wideo i zdjęcia]
- Czteromiesięczny chłopiec z Kołobrzegu z poważnym urazem głowy
- Wypadek w Koszalinie. Kierowca nie miał prawa jazdy [zdjęcia]
- 12 lat walki o czystość jeziora w Szczecinku
- 12. Płytowa Giełda GraMuzyka za nami [wideo, zdjęcia]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?