Według śledztwa, ponad milion trzysta tysięcy wpłynęło na konto Iwony K., starszego inspektora słupskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Gdańsku. Pieniądze przelewali archeolodzy Jacek B. i Agnieszka K. oraz sama Iwona K., która prowadziła finanse wykorzystywanej dla tego procederu Fundacji Ochrony Krajobrazu Kulturowego Pomorza Środkowego. Z kolei na konta archeologów z fundacji przelano dla Jacka B. - prawie 200 tysięcy złotych, dla Agnieszki K. - lub jej firmy około 570 tysięcy złotych.
Pieniądze krążyły na różnych rachunkach bankowych, bo chodziło o ich wypranie. Jednak to właśnie ruchy na kontach bankowych są mocnymi dowodami w sprawie.
Prokuratura ustaliła, że do przestępstw korupcyjnych dochodziło od stycznia 2005 roku do kwietnia w 2012 roku. Wtedy z pracy odeszła Iwona K.
Więcej czytaj w środę w papierowym wydaniu "Głosu Koszalińskiego"
Popularne na gk24:
- Skauci z Koszalina zajmą wieżę ciśnień [wideo]
- Wójt Białogardu: Woda we wszystkich gminach za 16 złotych
- Więzienie w sercu Koszalina
- Nadchodzą ciężkie czasy dla palaczy
- Mroczna historia regionu. Zapraszamy na zbrodniepomorza.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?