Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sarbinowo: Zamknięty w aucie szczeniak nie przeżył upału

mas
W niedzielę  ok. 15.30 dyżurny posterunku w Mielnie dostał zgłoszenie o psie zamkniętym w samochodzie osobowym.
W niedzielę ok. 15.30 dyżurny posterunku w Mielnie dostał zgłoszenie o psie zamkniętym w samochodzie osobowym. Archiwum
W Sarbinowie właściciel kilkumiesięcznego psa rasy shih tzu pozostawił zwierzaka w aucie. Przy niedzielnym upale pies nie dał rady. Z osłabienia zdechł. Mimo, że ludzie starali się go uratować.

W niedzielę ok. 15.30 dyżurny posterunku w Mielnie dostał zgłoszenie o psie zamkniętym w samochodzie osobowym. Auto było zaparkowane przy ul. Nadmorskiej w Sarbinowie. Gdzie był właściciel (później się okazało, że jest z Człuchowa)? Prawdopodobnie na plaży. Choć sam zainteresowany twierdził później, że „wyszedł na chwilę załatwić sprawy”.

Policję zawiadomił przypadkowy przechodzień, który zauważył psa w zamkniętym samochodzie. Na miejscu pojawił się patrol, weterynarz. Właściciela auta wciąż nie było. Zapadła wiec decyzja, by wybić szybę i dostać się do szczeniaka. Pies był wyraźnie osłabiony, ale jeszcze żył.

Niestety, ostatecznie nie udało się go uratować. Prokurator zdecydował, by przeprowadzić sekcję zwłok. Właścicielowi psa grozi do dwóch lat więzienia za znęcanie się nad zwierzęciem. Sprawę prowadzi koszalińska policja.

Jednocześnie policja apeluje do właścicieli czworonogów o rozsądek, by nie zostawiali nawet na tzw. chwilę psów w zamkniętym samochodzie.

Popularne na gk24:

Gk24.pl

Zobacz także: Pies uratował szczenięta wrzucone do rzeki. Zwierzęta znalazły schronienie w domu policjanta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!