Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pielęgniarstwo albo WF? PWSZ w Koszalinie czeka [wideo]

Marzena Sutryk
PWSZ bezpłatnie kształci studentów na pięciu kierunkach - na pielęgniarstwie, ratownictwie medycznym, pedagogice, fizjoterapii oraz wychowaniu fizycznym.
PWSZ bezpłatnie kształci studentów na pięciu kierunkach - na pielęgniarstwie, ratownictwie medycznym, pedagogice, fizjoterapii oraz wychowaniu fizycznym. Radek Koleśnik
Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Koszalinie kształci studentów na pięciu kierunkach. We wtorek zorganizowała dzień otwarty.

PWSZ, która bezpłatnie kształci studentów na pięciu kierunkach - na pielęgniarstwie, ratownictwie medycznym, pedagogice, fizjoterapii oraz wychowaniu fizycznym, zachęca młodych ludzi, by ci podjęli tu naukę od nowego roku akademickiego i zdobyli tytuł licencjata.

Dziś PWSZ to blisko 700 studentów, ale uczelnia gotowa jest przyjąć nowych kandydatów na żaków. O szczegóły warto pytać w siedzibie PWSZ przy ul. Leśnej 1 w Koszalinie. Można też korzystać z takich dni, jak ten wczorajszy, kiedy to zorganizowano dzień otwarty PWSZ. Uczniowie szkół ponadgimnazjalnych mieli okazję poznać PWSZ, ale też skorzystać z ciekawych warsztatów.

Ci, którzy już się w PWSZ uczą, zachęcali wczoraj młodszych kolegów, by ci złożyli dokumenty w sprawie przyjęcia właśnie do PWSZ. - Tu jest dobra atmosfera do nauki, wykładowcy są otwarci, co nie oznacza, że przymykają oko na niedociągnięcia. Są wymagający, ale potrafią stworzyć niemal rodzinną atmosferę - mówi Weronika Chlebicka, która jest na pedagogice. Jest ze Świdwina, w Koszalinie wynajmuje mieszkanie (choć tu warto dodać, że dla studentów jest też przy ul. Leśnej Dom Studenta). - W przyszłości chciałabym pracować z dziećmi. A w PWSZ robię też dodatkowo specjalność z angielskiego.

Karolina Marton z Rosnowa studiuje w PWSZ pielęgniarstwo. - Mam serce do tej pracy, czuję to i chcę zostać pielęgniarką. Dlatego tu jestem - powiedziała nam. - Podczas zajęć mamy też praktyki w szpitalu - raz, że to bardzo wygodne, bo nie muszę sama martwić się o takie praktyki, a dwa - one pozwalają mi na utwierdzenie się w przekonaniu, że ta praca jest dla mnie.

Chłopaków, ale też dziewczęta do wyboru wychowania fizycznego namawia Grzegorz Milewski. - Zamierzam być nauczycielem WF-u, planuję co prawda jeszcze „magisterkę”, ale tu zdobywam też przygotowanie pedagogiczne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!