Od kilku lat na koszalińskiej mapie edukacyjnej nie było większych zmian. Ale teraz się takie szykują. I choć na razie są to propozycje, bo głos mają nie tylko władze Koszalina łącznie z miejskimi radnymi, ale także kurator zachodniopomorski, to z dużą dozą prawdopodobieństwa w 2017 roku wejdą one w życie. W skrócie plan jest taki: Szkoła Podstawowa nr 21 Integracyjna, która ma siedzibę przy ul.Spasowskiego, zostanie przeniesiona do budynku Liceum Ogólnokształcącego nr 6 przy ul. Podgórej. Liceum zostanie zlikwidowane. W budynku po szkole integracyjnej powstanie przedszkole, przeznaczone przede wszystkim dla trzylatków. - Będzie tam około 250 miejsc dla najmłodszych przedszkolaków. Jeśli się uda, to utworzymy tam także oddział żłobka - mówi Przemysław Krzyżanowski, wiceprezydent Koszalina, odpowiedzialny m.in. za miejską edukację. Przyczyny tych zmian? Najważniejsza to fakt, że od 2017 roku samorządy będą musiały zapewnić miejsca w przedszkolach wszystkim chętnym trzylatkom. A w Koszalinie, o czym już pisaliśmy, miejsc w przedszkolach brakuje. Dziś nie ma czasu ani pieniędzy, by wybudować nowe przedszkole, a budynek przy ul. Spasowskiego powstawał właśnie z myślą o przedszkolu i wymaga niewielu nakładów, by taką funkcje pełnić. Poza tym znajduje się na osiedlu, na którym głód miejsc w przedszkolach jest największy. Przeprowadzka nie przeraża Krystyny Pater, dyrektor szkoły integracyjnej. Tłumaczy, że budynek po liceum jest większy, przeszedł remont i ma zaplecze sportowe, którego przy ul. Spasowskiego bardzo brakowało. Zapewnia, że w organizacji szkoły nic się nie zmieni, choć zdaje sobie sprawę, że część rodziców może być z tej przeprowadzki niezadowolona. Chodzi głównie o osoby, które mieszkają w pobliżu SP21.
Kilka dni temu w szkole pojawiała się informacja, że przenosiny szkoły to inicjatywa rodziców. Nie jest to prawda. Rodzice, którzy jakiś czas temu spotkali się z prezydentem Krzyżanowskim, chcieli pomocy przy budowie sali gimnastycznej, a nie przeprowadzki.
Zaskoczona decyzją o likwidacji od 2017 roku VI LO jest dyrektor tej szkoły, Violetta Bratkowska. Na ten rok szkolny ma pozwolenie na przeprowadzenie naboru do trzech klas pierwszych. Jednak chętni muszą mieć świadomość, że od 2017 roku i oni, i uczniowie obecnych drugich klas trafią do jednego z trzech pozostałych koszalińskich ogólniaków, które przejmą całe klasy łącznie z wychowawcami. - My będziemy decydować, jaka klasa trafi do jakiego liceum - mówi Violetta Bratkowska. Na razie wiadomo, że I i II LO mają wziąć po dwie klasy, V LO trzy.
Popularne na gk24:
- Egzamin gimnazjalny 2016 - Historia, WOS, język polski, matematyka - ODPOWIEDZI, ARKUSZE, TESTY
- Mieszkaniec Kołobrzegu: - Od lutego nie żyję. Oto akt zgonu
- Muzeum pokazało w albumie Koszalin jak po zarazie: bez ludzi
- Zapowiada się nam kolejny rekordowy sezon w Kołobrzegu
- Co Ty wiesz o Koszalinie? - quiz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?