Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziesięć newsów na 10-lecie. O tym informowaliśmy

Piotr Polechoński
Piotr Polechoński
Wideo
od 16 lat
Sprawdziliśmy o czym pisaliśmy dla Was na początku istnienia portalu gk24.pl

1) 17 stycznia. W Darłowie spadło bezrobocie

Poszukiwani są fachowcy - cieśle, zbrojarze, glazurnicy. Według najświeższych danych z Powiatowego Urzędu Pracy w Sławnie, w 15-tysięcznym Darłowie bezrobocie spadło. Bez pracy jest o 428 osób mniej niż przed rokiem. W Darłowie jest według danych PUP 1754 bezrobotnych. - Większość w tej grupie, bo 1052 osoby, to kobiety - komentuje statystykę Leszek Walkiewicz, rzecznik darłowskiego ratusza. Jedynie 317 spośród zarejestrowanych bezrobotnych otrzymuje zasiłek. Największą grupę bezrobotnych stanowią ci, którzy bez zajęcia są mniej niż pół roku. Jest ich 762.772 osoby nie mają pracy dłużej niż rok. Największą grupę bezrobotnych, bo 519, stanowią osoby w wieku 45 - 54 lat. Natomiast w wieku od 55 do 64 jest ich zaledwie 157. Bez pracy w wieku do 25 lat jest 281 osób, a mających 25 do 34 lat - 461 osób.

2) 10 marca. Prawie 1,5 tony haszyszu miało trafić do Polski z Maroka!
Tak się nie stało, bo w Sławnie przechwycono część narkotyków i zatrzymano głównych organizatorów przerzutu do naszego kraju. Na trop narkotykowych przemytników wpadli Holendrzy. Tamtejsi funkcjonariusze namierzyli w Rotterdamie wielki transport narkotyków. Wśród kontenerów, które płynęły na pokładzie statku z Maroka, był m. in. załadowany płytkami ceramicznymi. Tak przynajmniej zadeklarował właściciel transportu. W rzeczywistości, wśród płytek, ukryto ogromną ilość narkotyków - aż 1.480 kilogramów haszyszu! Czarnorynkowa wartość takiego ładunku to aż 44 miliony złotych. Holenderska policja postawiła na nogi gdańską Straż Graniczną. Ta przygotowała zasadzkę na przemytników. Rozpoczęła się zakrojona na szeroką skalę operacja śledzenia ciężarówki z haszyszem. W Sławnie tir zajechał na jedną z posesji. Wtedy do akcji wkroczyli uzbrojeni pogranicznicy w kominiarkach. - Zatrzymaliśmy pięciu młodych mężczyzn, w tym trzech organizatorów przemytu – mówił nam wówczas Tadeusz Gruchalla. z biura prasowego Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku. - Kolejny z organizatorów wpadł w Pucku. Wobec tej czwórki sąd zdecydował o zastosowaniu trzymiesięcznego aresztu. Pozostali dwaj to pomocnicy, którzy zostali wypuszczeni na wolność.

3) 8 maja. Wielkie święto żaków
W Koszalinie rozpoczęło się wielkie święto studentów Politechniki Koszalińskiej, czyli Juwenalia 2007. Żacy przygotowali wiele atrakcji. Imprezie patronował nasz serwis www.gk24.pl! Co było w programie? Moc niezwykłych atrakcji. Między innymi koszalińscy studenci - i nie tylko oni - mogli zobaczyć VII Studencki Nocny Przegląd Kina Amatorskiego i Niezależnego OFF-MOON, koncert w amfiteatrze, podczas którego zagrali Formacja Nieżywych Schabuff oraz Kukiz i Piersi, pokazowy mecz Rugby na stadionie Gwardii, wybór najsilniejszego człowieka Politechniki Koszalińskiej (Strong Student), a także słynne regaty na Dzierżęcince.

4) 11 sierpnia. Nie będzie prokuratury w Świdwinie
Tak brzmi odpowiedź Ministerstwa Sprawiedliwości na apel samorządowców, którzy chcieli powołania na miejscu prokuratury rejonowej. A to oznacza, że powiat świdwiński pozostanie jedynym w regionie bez tej instytucji na swoim terenie. Jak wówczas pisaliśmy w tej sprawie wszystko rozbijało się o pieniądze, a właściwie ich brak - ministerstwo nie miało pieniędzy na nowe etaty oraz na remont budynku i jego utrzymanie. Poza tym to prokuraturze w Białogardzie, a idąc dalej - Prokuraturze Okręgowej w Koszalinie - nie było na rękę tworzenie jednostki w Świdwinie.

5) 8 września. Samorozwiązanie Sejmu
Sejm V kadencji przeszedł do historii. Posłowie zdecydowali o skrócenie kadencji Sejmu. Przyjęto wniosek SLD o samorozwiązanie, który był głosowany jako pierwszy. W Sejmie były także wnioski PO i PiS o samorozwiązanie, które nie były już głosowane jako bezprzedmiotowe. Skrócenie kadencji Sejmu poparli wszyscy biorący udział w głosowaniu posłowie PO (130) i SLD (54) oraz 151 posłów PiS, wszyscy posłowie PSL (27), trzech posłów Samoobrony, siedmiu posłów koła Ruchu Ludowo-Narodowego i pięciu posłów niezrzeszonych. Wcześniej konieczność przeprowadzenia wcześniejszych wyborów ogłosił w orędziu do narodu premier Jarosław Kaczyński, który tłumaczył to wyczerpaniem możliwości koalicyjnych z Ligą Polski Rodzin i Samoobroną (wśród powodów m.in. Afera Gruntowa). Efektem tego były wcześniejsze wybory i powstanie rządu PO – PSL.

6) 17 listopada. "Ojcze nasz" znów zabrzmi po łacinie
Są pierwsi katolicy w Koszalinie, którzy chcą w trakcie mszy modlić się po łacinie - według starej, przedsoborowej liturgii. Mają już zgodę lokalnych władz kościelnych, a teraz szukają tych, którzy chcieliby się do nich przyłączyć. - Taka msza to wyjątkowe przeżycie - zapewniają. Na powszechne odprawienie mszy świętej według dawnych zasad we wrześniu zezwolił papież Benedykt XVI (jako dobrowolne uzupełnienie obowiązującej, soborowej liturgii). Od tamtej chwili w kolejnych miastach w Polsce znajdują się chętni, którzy decydują się na udział w takiej właśnie mszy i przy współpracy swoich parafii je organizują.

7) 9 grudnia, Dwója dla BWSH
Negatywna - to ocena, jaką dostała Bałtycka Wyższa Szkoła Humanistyczna dla kierunku administracja. Ocenę wystawiła Państwowa Komisja Akredytacyjna. Wyniki kontroli pojawiły się na stronach internetowych PKA. Ocena dotyczy zarówno studiów I stopnia, czyli licencjackich, jak i II stopnia, czyli uzupełniających magisterskich. I jest najgorsza z możliwych. PKA "dwóję" daje uczelniom przede wszystkim za brak tzw. minimum kadrowego. - Oznacza to, że na danym kierunku nie pracuje ściśle wymagana prawem liczba naukowców z danej dziedziny. Drugim bardzo częstym błędem jest to, że studenci mają zbyt mało godzin nauki – tłumaczył nam profesor Zbigniew Marciniak z PKA.

8) 19 grudnia. Zmiany w koszalińskim ratuszu
Wszystko wskazuje na to, że to już formalność. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, wiceprezydent Koszalina Piotr Kroll (PiS) rozstanie się ze stanowiskiem. To ma być efekt nacisków politycznych na Mirosława Mikietyńskiego, prezydenta Koszalina ze strony działaczy Platformy Obywatelskiej, która nie chce współpracy z PiS w terenie. Minister Stanisław Gawłowski, szef zachodniopomorskiej PO, zaprzecza, by naciskał w tej sprawie.

9) 26 grudnia. Spółdzielnia nie chce zapłacić lokatorom
Spółdzielcy z "Przylesia" chcą podać prezesa do sądu. Powód: ten nie chce zapłacić za zdemolowanie ich mieszkań przez spółdzielcze ekipy remontowe. Chodzi o mieszkańców jednego z bloków przy ulicy Fałata w Koszalinie. Jakiś czas temu władze spółdzielni zdecydowały, że znajdujące się w nim gazowe piecyki zostaną zastąpione przez instalację dostarczającą gorącą wodę z miejskiej sieci. Modernizacja miała trwać najwyżej dwa tygodnie. Tymczasem remont zamienił się w horror. Trwał ponad miesiąc, a wykonujący go robotnicy nie zważali na nic i zostawili po sobie ruiny. Porozbijane kafelki, zerwane tapety, dziury w ścianach, przez które można było zajrzeć do sąsiada - takie "remontowe pobojowisko" zafundowali spółdzielcom "fachowcy". Ostatecznie lokatorzy musieli na własny koszt wyremontować swoje zniszczone mieszkania. Jedni wydali na to tysiąc złotych, inni dwa razy więcej. Tymczasem Kazimierz Okińczyc, prezes „Przylesia”, twardo twierdził, że żadnych zwolnień z półrocznych opłat nie będzie. Dlaczego? - Właśnie dlatego, że czuję się prezesem wszystkich lokatorów - mówił. Tłumaczył, że gdyby zwolnił jednych z płacenia czynszu, to musiałby opłaty ściągnąć od innych spółdzielców. - Z tego też powodu to sami lokatorzy muszą, po koniecznej modernizacji, doprowadzić do porządku swoje mieszkania. Oczywiście, może to zrobić spółdzielnia, ale to oznaczałoby podniesienie im czynszu. Pieniądze skądś brać musimy, dobrym wujkiem nikt tu nie będzie - twierdził prezes.

10) 28 grudnia. Śmierć na przejeździe
W piątek o godz. 16.40 kierowca busa wjechał na niestrzeżony przejazd kolejowy w Białogardzie. Wpadł prosto pod nadjeżdżający pociąg. Dwie osoby zginęły. To 56-letnia kobieta i 16-letni chłopak. Według świadków zdarzenia, kierowca forda zbliżał się do przejazdu przy ul. Słonecznej od strony Świdwina. Jechał przed nim samochód, który zatrzymał się przed znakiem "Stop". Kierowca forda nie zrobił tego i wyprzedził stojące auto! Sekundę później w forda uderzył nadjeżdżający pociąg relacji Białystok - Szczecin. Lokomotywa wlokła zmiażdżonego busa jeszcze przez 150 metrów. Nasi reporterzy byli na miejscu chwilę po tragedii. - To był moment, tylko maszynista mógł zobaczyć, co się stało. My zorientowaliśmy się dopiero, gdy samochód uderzył w słup linii trakcyjnej i pociąg się zatrzymał - mówili nam na gorąco pracownicy kolei. - My nic nie poczuliśmy, wagony nawet nie drgnęły, dopiero teraz widzimy, co zostało z tego samochodu. To miazga. Cud, że w ogóle ktoś przeżył - relacjonowali zszokowani podróżni.

Partnerem jubileuszu jest:

Gk24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!