Czas na wybór studiów. Uczelnie kuszą i nęcą nowymi kierunkami

Matura zakończona, a to oznacza początek rekrutacji na uczenie wyższe. W samym Koszalinie prowadzić je będą m.in. dwie państwowe uczelnie, czyli Politechnika Koszalińska oraz Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa.

Wariant 1 - Koszalin. Jest w czym wybierać

Politechnika zaprasza kandydatów od 30 maja. Rekrutacja od kilku lat odbywa się w sposób elektroniczny. Na większości kierunków podstawą przyjęcia na studia są wyniki matur. Egzaminy zostaną przeprowadzone jedynie na kierunki artystyczne w Instytucie Wzornictwa. Wyniki pierwszej tury naboru poznamy 27 lipca. Potem uczelnia będzie uruchamiać kolejne etapy rekrutacji. PK planuje przyjąć na studia stacjonarne pierwszego stopnia ponad 1000 studentów, na studia stacjonarne drugiego stopnia - ponad 600. Proponuje im kierunki techniczne i nietechniczne. W tym roku uczelnia zamierza uruchomić dwa nowe na studiach pierwszego stopnia: inżynierię i automatyzację w przemyśle drzewnym oraz turystykę i rekreację (zgodę na rozpoczęcie kształcenia musi wydać jeszcze odpowiedni minister).

Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Koszalinie prowadzi rekrutację na pięciu dziennych kierunkach: ratownictwie medycznym, fizjoterapii, pielęgniarstwie, wychowaniu fizycznym i pedagogice. Chętni muszą do 3 lipca zarejestrować się w Systemie Elektronicznej Rekrutacji Kandydatów.

Wariant 2 - po naukę z dala od domu

Jednak wiele młodych osób szuka swojej uczelni poza Koszalinem. A te bardzo chętnie maturzystów z Koszalina i okolic przyjmują.

Od kilku lat jedne z najbardziej obleganych to kierunki lekarskie. Co ważne, uczelnie medyczne nie mogą przyjmować na nie tylu studentów, ilu by chciały i mogły, bowiem w ich przypadku obowiązują ministerialne limity. Pomorski Uniwersytet Medyczny w Szczecinie w tym roku na wydział lekarski, na studia stacjnarne, przyjmie 220 osób, a 100 na kierunek lekarsko-dentystyczny. Na tej uczelni można także studiować m.in. biotechnologię, dietetykę czy kosmetologię.

Nęcą też inne, oddalone od Koszalina, uczelnie. Na Politechnice Gdańskiej potencjalni studenci mają do wyboru 43 kierunki, w tym jeden nowy, czyli ekonomię na Wydziale Zarządzania i Ekonomii. Na studiach stacjonarnych I stopnia czeka na nich aż 4919 miejsc . W ubiegłym roku największą popularnością cieszyła się tu gospodarka przestrzenna (18 zgłoszeń na miejsce).

Na Uniwersytecie Technologicznym w Szczecinie na chętnych czeka 3785 miejsc. Uczelnia otwiera jeden nowy kierunek na studiach inżynierskich - kynologię.

Uniwersystet Adama Mickiewicza w Poznaniu rekrutację rozpoczyna 1 czerwca. W wypadku tej bardzo dużej uczelni wybór kierunków jest ogromny. A do nich w tym roku dołączają kolejne, oferujące m.in. naukę w języku angielskim na Wydziale Filologii Polskiej i Klasycznej, czy Wydziale Anglistyki. Uczelnia stawia też na kierunki praktyczne - wybrać można m.in. profil praktyczny zarządzania i prawa na Wydziale Prawa i Administracji.

Na Uniwersytecie Gdańskim nabór wystartował 16 maja Kandydaci mogą składać podania na 74 kierunki. Miejsc na wszystkich poziomach studiów przygotowano dla nich ponad 18 tys. I tutaj w tegoroczniej ofercie są nowości, m.in. biznes chemiczny (stacjonarne studia I stopnia) i nowe specjalności, w tym dla studentów studiów I stopnia, np. aplikacje informatyczne w biznesie na kierunku Informatyka i Ekonometria oraz Financial Analyst, studia w języku angielskim na kierunku Finanse i Rachunkowość.

Dziś na polskim rynku pracy problemów ze znalezieniem dobrze płatnego zatrudnienia nie mają, i - co ważne - przez najbliższe lata mieć nie będą, pracownicy IT i finansiści - taki wniosek płynie z wstępnego raportu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej .

Pracodawcy w zeszłym roku szukali projektantów aplikacji sieciowych i multimediów, programistów aplikacji, analityków systemów komputerowych, specjalistów ds. rozwoju systemów informatycznych, doradców finansowych i inwestycyjnych oraz specjalistów do spraw sprzedaży z dziedziny technologii informatycznych. Takie same wnioski płyną z danych pracuj.pl. Wśród sprzedawców pracodawcy najczęściej rekrutują specjalistów ds. sprzedaży usług profesjonalnych (np. ubezpieczeń oraz z zakresu inżynierii). Potrzebni są także księgowi, specjaliści ds. analizy finansowej, osoby odpowiedzialne za audyt i podatki oraz specjaliści ds. kontrollingu. Dlatego eksperci radzą maturzystom wybierać kierunki techniczne, ekonomiczne i informatyczne. Niezbędna jest przy tym znajomość angielskiego, wymagana przez ponad 80 proc. pracodawców.

Co mają w takiej techniczno-finansowej rzeczywistości zrobić humaniści? Wybrać lingwistykę i postawić na naukę przynajmniej dwóch języków obcych .