W Warszawie protest głodowy trwa od 2 października. Część osób musiała już przerwać głodówkę z powodów zdrowotnych. Szczecińscy lekarze dołączyli do protestu głodowego, by dać wyraz solidarności z kolegami w Warszawie. 7 rezydentów rozpoczęło głodówkę na oddziale położnictwa i ginekologii w szpitalu w Zdrojach.
W naszym regionie lekarze nie strajkują, ale nie znaczy to, że nie popierają postulatów. Prezydium Okręgowej Rady Lekarskiej w Koszalinie postanowiło oficjalnie poprzeć akcję. Lekarzy , dyrektorów szpitali, przychodni i innych placówek medycznych zachęca do rozwieszania plakatów popierających protest. Izba przygotowała też koszulki z hasłem: popieram protest lekarzy.
Prezes OIL Marek Janus o akcji: - Młodzi lekarze protestują w imieniu nas wszystkich, przede wszystkim pacjentów. Naszym obowiązkiem jest ich wesprzeć w tej walce. Te plakaty maja na celu zwrócenie pacjentom uwagi na problem. Niech pacjenci się chwile zastanowią o co chodzi w tych protestach. A chodzi o to, że sytuacja jest dramatyczna. Bez zwiększenia nakładów na służbę zdrowia, bez pomysłów na kształcenie większej liczby lekarzy, pielęgniarek i nakłonienia ich do zostania w Polsce, system się zawali. I to już niedługo. Izby lekarskie mówią o tym od ponad 20 lat.
Popularne na gk24:
- Pożar w domu jednorodzinnym pod Białogardem [zdjęcia]
- Gdzie zrobić tanie zakupy na Wszystkich Świętych?
- AZS Koszalin - Polski Cukier Toruń 63:90 [zdjęcia, wideo]
- Uwaga na oszustów! Seniorka straciła 13,5 tys. zł
- Hanna Śleszyńska wystąpi w Koszalinie. Bilety rozchodzą się błyskawicznie
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?