- Odwiedzając schronisko robimy zdjęcia psiakom i wrzucamy do internetu, w tym na naszą stronę na facebooku, żeby zwiększyć szansę zagubionych zwierzaków na powrót do domu - mówiła nam Barbara Patruś, jedna z kołobrzeskich wolontariuszek. - W piątek kierownik schroniska pokazał nam tego psiaka. Czipa nie miał, za to w uchu znalazłyśmy wyraźny tatuaż. Robi się go rasowym psom. Chwyciłyśmy za telefon i jeszcze tego samego dnia zdobyłyśmy namiary na pana Sławka. Nie wierzył, chciał przyjechać natychmiast - śmiała się pani Barbara. - Ostatecznie umówiliśmy się na następny dzień, przed południem. Bardzo się cieszymy, nie możemy się go już doczekać - mówiła chwilę przed spotkaniem.
Sławomir Kłoda z Czaplinka, hodowca psów myśliwskich, przyjechał z synem Aleksandrem, świętującym tego dnia urodziny. - Lepszego prezentu nie mogłem dostać... - mówił poruszony. - A jeżeli nas nie pozna? - rzucił w stronę ojca. - Pozna - nie miał wątpliwości pan Sławomir. Miał rację.
Chwilę później cieszyli się razem z dotąd osowiałym i zrezygnowanym, a teraz wreszcie uradowanym psiakiem. .
Okazało się, że prawie pięcioletni Argo, w którym z czasem obudził się duch uciekiniera, ponad rok temu, w towarzystwie brata i zaprzyjaźnionej suczki, po przegryzieniu się przez potrójne ogrodzenie, wybiegł poszaleć po okolicy. Po kilku godzinach do domu wróciły tylko dwa psy. Poszukiwania nie przyniosły rezultatu. Jakie były losy ponad roczne Argo , nie wiadomo. Na ciele ma kilka blizn, gojącą się ranę na udzie. Wstępnie zaopatrzony został już w schronisku. Tu też go zaszczepiono. Do pełnej formy będzie dochodził już w domu.
Popularne na gk24:
- Połczyn Zdrój: Kasjerka wzięła sobie pieniądze z czynszów
- „Wasze media to komedia”. Manifestacja KOD w Koszalinie [wideo, zdjęcia]
- Dwie osoby zginęły w pożarze w Świdwinie [zdjęcia]
- Uwaga, drożeją papierosy. Lepiej nie palić
- Kołobrzeg drugim najdroższym miejscem wypoczynku w kraju
- Tribute to Michael Jackson w Koszalinie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?