Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chorzy z zawałami będą wożeni do innych miast

Krzysztof Bednarek
Krzysztof Bednarek
Od 1 listopada Centrum Sercowo-Naczyniowe w Drawsku Pomorskim chce zawiesić  działalność. Chorzy z zawałami będą wożeni do innych miast. Radni obwiniają NFZ
Od 1 listopada Centrum Sercowo-Naczyniowe w Drawsku Pomorskim chce zawiesić działalność. Chorzy z zawałami będą wożeni do innych miast. Radni obwiniają NFZ archiwum
Od 1 listopada Centrum Sercowo-Naczyniowe w Drawsku Pomorskim chce zawiesić działalność. Chorzy z zawałami będą wożeni do innych miast. Radni obwiniają NFZ

Podczas wczorajszej sesji Rady Powiatu Drawskiego radni jednogłośnie wyrazili dezaprobatę wobec działań Zachodniopomorskiego Oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia. Ich zdaniem NFZ w sposób rozmyślny doprowadza do likwidacji Centrum Sercowo-Naczyniowego w Drawsku Pomorskim. - Stanowczo protestujemy, by NFZ lekceważył życie i zdrowie mieszkańców powiatu drawskiego oraz traktował nas przedmiotowo. Najpierw zamknięty został Szpitalny Oddział Ratunkowy, a teraz trwa likwidacja Drawskiego Centrum Sercowo-Naczyniowego, która może doprowadzić do nieszczęść wielu mieszkańców tej części województwa - uważa Stanisław Mikołajczyk, przewodniczący Rady Powiatu.

Uchwała przesłana zostanie na ręce pani premier i ministra zdrowia. Otrzymają ją również parlamentarzyści i prezes NFZ.

Centrum Sercowo-Naczyniowe spółki Nafis działa na terenie szpitala powiatowego w Drawsku Pomorskim od 2013 roku. Do dyspozycji pacjentów jest oddział kardiologii interwencyjnej, pracownia hemodynamiki, blok operacyjny oddział intensywnej anestezjologii i intensywnej terapii, a także poradnia chirurgii naczyniowej. Placówka wyposażona jest w nowoczesny angiograf do oceny stanu naczyń wieńcowych oraz angioplastyki tętnic wieńcowych i obwodowych, tomograf oraz wysokiej klasy urządzenia do obrazowania tętnic wieńcowych techniką ultrasonografii wewnątrznaczyniowej. Przez ponad 3 lata oddział pełnił 24-godzinne dyżury przez siedem dni w tygodniu, przyjmując pacjentów z nagłymi incydentami sercowymi. Ale od początku pojawiały się problemy, bo Centrum, spełniając wszelkie wymogi odnośnie wyposażenia i kadry, nie miało kontraktu z NFZ. Oznaczało to, że może wprawdzie leczyć pacjentów w przypadku zagrożenia życia (na to nie potrzeba kontraktu), ale nie może wykonywać planowych zabiegów refundowanych przez NFZ, chociaż jest do tego przygotowane. Przez trzy lata NFZ nie ogłosił żadnego nowego konkursu, do jakiego stanęłoby Centrum, a jedynie przedłużał umowy z dotychczasowymi świadczeniodawcami. Coś się jednak zmieniło, skoro po 3 latach działalności Nafis zawiesić chce działalność w Drawsku.

- Od 1 lipca 2016 r. wprowadzone zostały zmiany w wycenach procedur kardiologicznych, co wiąże się z planami obniżenia nakładów na leczenie kardiologiczne w Polsce w ogóle. W efekcie tych zmian placówka w Drawsku przynosi straty - wyjaśnił nam Wojciech Biegalski, p.o. kierownika.

Zobacz także: Konferencja w sprawie szpitala w Białogardzie

Popularne na gk24:

Gk24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!