Dyskusja o trasie rowerowej z Białogardu do Karlina trwa od lat. Wciąż jednak mieszkańcy powiatu białogardzkiego, korzystający z rowerów, by dojechać z jednego miasta do drugiego, muszą przedzierać się pomiędzy samochodami. Bo ścieżki nie ma. - Latem, gdy drogą jadą samochodami nad morze wczasowicze z południa Polski, jest bardzo niebezpiecznie - mówi radny miejski z Białogardu Robert Borkowski. Napisał do marszałka województwa prośbę, w imieniu mieszkańców, by wygospodarował pieniądze i sfinansował, choć w części, tę inwestycję. - Chodzi o kilka kilometrów ścieżki, która poprawiłaby bezpieczeństwo, ale też połączyła turystycznie nasze miasto z regionem.
Wicemarszałek Tomasz Sobieraj odpowiedział. Przyznał, że z unijnych dotacji na infrastrukturę drogową inwestycja nie będzie dofinansowana, ale jeśli samorządy się porozumieją, to mogą skorzystać z dofinansowania w ramach strategii ZIT. - To Zintegrowane Inwestycje Terytorialne dla regionu koszalińsko - kołobrzesko - białogardzkiego. Jest na nie około 40 milionów złotych. Jeśli dogadamy się z miastem Białogard i gminą wiejską Białogard, rzeczywiście, będzie szansa na tę budowę - mówi Waldemar Miśko, burmistrz Karlina. - Jeszcze w tym miesiącu wystąpię do burmistrza i wójta z prośbą o spotkanie w tej sprawie. Jeśli oni wyrażą wolę budowy, przystąpimy do działania. Na środę jestem też umówiony na spotkanie w Koszalinie. Poruszę tę kwestię - obiecał nam.
Koszt tej inwestycji? Dziś trudno to dokładnie wycenić. Ale zakładając, że trzeba wybudować 7 km ścieżki, a każdy kilometr to ok. 500 tys. zł, potrzeba około 3,5 mln zł. Dofinansowanie może wynieść 80 proc. tej kwoty. Samorządy karliński, białogardzki i gminy wiejskiej musiałyby dołożyć niewiele, łącznie tylko kilkaset tysięcy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?