Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najdroższa woda w Polsce płynie z kranów w Białogardzie

Jakub Roszkowski [email protected]
Archiwum / sxc.hu
Ponad 50 zł za metr sześcienny wody i ścieków? Tyle ma wynosić w przyszłym roku taryfa w gminie wiejskiej Białogard. Budżety - domowe i gminny - mogą tego nie wytrzymać.

To będzie najwyższa cena za wodę i ścieki w Polsce. Propozycję tych cen spółka Regionalne Wodociągi i Kanalizacja już wysłała do gminy.

- Wnioski taryfowe wysłaliśmy właściwie do wszystkich samorządów w regionie. Taryfy podlegają jeszcze weryfikacji przez wójtów i burmistrzów, ale powinny być wkrótce zatwierdzone - przyznaje Marianna Przychodni, prezes RWiK.

Gmina wiejska Białogard już jednak dziś ma najdroższą wodę i ścieki. Przyszłoroczna podwyżka tylko więc wzmocni jej niechlubną pozycję wśród najdroższych gmin w Polsce. Łączna cena metra sześciennego wody i ścieków, określona przez RWiK dla mieszkańców gminy Białogard, wynosi dziś aż 48,48 złotego. W przyszłym ma przekroczyć 50 złotych. Gmina wprowadziła jednak spore dopłaty. Do jednego metra sześciennego wody i ścieków dopłaca gospodarstwom domowym aż 31,63 złotego. Mieszkaniec płaci więc 16,85 zł za każdy metr, ale to i tak ogromna kwota.

- Zaplanowana w budżecie gminy Białogard na 2012 rok łączna wysokość dopłat do cen wody i ścieków wynosi około 4 mln 264 tys. zł - pisze na oficjalnej stronie gminy wójt Maciej Niechciał.

Przy dochodach rocznych gminy wynoszących 26 mln zł wydatki na dopłaty wynoszą więc ponad 15 procent rocznego budżetu! Skąd wzięła się tak astronomiczna cena w gminie Białogard? Weźmy Brzeżno, gminę leżącą niemal po sąsiedzku. Tam za wodę i ścieki ludzie płacą nieco ponad 8 zł, a dopłata gminy wynosi rocznie niecałe 85 tysięcy złotych.

- Nie przystąpiliśmy do projektu Związku Miast i Gmin Dorzecza Parsęty, kanalizujemy i kładziemy wodociągi własnym sumptem - tłumaczy wójt Jerzy Anielski. - Ale nie można powiedzieć, że cieszymy się z tego. Mamy spore braki, zwłaszcza w kanalizacji. A projekt związku był wspaniały, ludzie w gminie Białogard mają wodę. Tylko te ceny. Są rzeczywiście zabójcze. Gdybyśmy my mieli wydawać miliony złotych na dopłaty, inne inwestycje stanęłyby pod znakiem zapytania - przyznaje.

- W gminie Białogard został przeprowadzony największy zakres rzeczowy projektu, po prostu zainwestowano tu najwięcej - tłumaczy Waldemar Miśko, szef ZMiGDP. - I dlatego te ceny są tak duże. Ale taka była też wola gminy. Przypomnę jednak, że samorząd gminy Białogard otrzymuje około 2 mln zł z podatku od nieruchomości, które ma RWiK. Dotacja netto wynosi więc nieco ponad 2 miliony złotych.
Ile płacą mieszkańcy innych miejscowości w regionie? W Koszalinie stawka za wodę i ścieki wynosi 6,86 zł za metr sześcienny. W Darłowie opłaty wynoszą 7,06 zł, w Świdwinie 7,82 zł, w Ustroniu Morskim 13,68 zł, a w Bobolicach 25,59 zł, tu jednak obowiązują dopłaty. W Bobolicach mają już także zatwierdzoną taryfę na nowy rok. Będzie drożej. Podwyżka wyniosła jednak niecałe 3 procent, a cena wody i ścieków została ustalona na poziomie 26,25 zł za metr sześcienny wody i ścieków. Gmina wprowadziła dopłaty. Te wynoszą 8,19 zł do każdego metra, więc mieszkańcy gminy Bobolice będą płacili 18,06 złotego. To podobnie jak w rekordowej gminie Białogard, w której nowe stawki będą dopiero rozpatrywane.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!