Jakby tego było mało, jeden z mieszkańców przywiązał się linami do czołgu.
Do happeningu zorganizowanego przez Stowarzyszenie Przyjaciół „Drawska“ Meander włączyli się mieszkańcy Złocieńca i to właśnie oni przytaszczyli ze Złocieńca do Drawska armatę, ustawili ją na postumencie i oddali kilka ostrzegawczych wystrzałów.
Kogo ostrzegali? Pracowników IPN, którzy wbrew woli mieszkańców Drawska domagają się usunięcia pomnika z przestrzeni publicznej. Bo dla IPN pomnik jest symbolem komunizmu. Natomiast dla przeważającej liczby drawszczan czołgi nie są żadnym symbolem komunizmu, tylko pamiątką i miejscem, z którym są emocjonalnie związani.
Zobacz także: Koszalin: Protest kobiet
Popularne na gk24:
- Przygotowały 71 wyprawek szkolnych. To wszystko za lajki
- Wolne dni w roku szkolnym. Będzie ich sporo
- Budowa Centrum Pielgrzymkowego-Turystycznego na Górze Chełmskiej
- Obchody II wojny światowej w Koszalinie
- Tanie śniadanie dla ucznia. Gdzie kupić?
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?